FC Barcelona nie próżnuje, jeśli chodzi o wzmocnienia. Właśnie ogłosiła kolejny ruch na rynku transferowym. Brazylijczyk Emerson Royal pierwotnie trafił z ojczyzny właśnie do stolicy Katalonii, ale potem przeniósł się na dwa lata do Betisu Sewilla na dość skomplikowanych zasadach. Jak tłumaczy "Mundo Deportivo", ekipa z Andaluzji była bowiem częściowo właścicielem praw do karty zawodniczej Emersona. Teraz działacze Barcy zdecydowali, że prawy obrońca powinien wrócić do ekipy Ronalda Koemana. Okazuje się jednak, że Barcelona musi zapłacić dodatkowo Betisowi dziewięć milionów euro. Emerson przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii, dlatego jego oficjalna prezentacja została na razie odłożona. Betis zagwarantował sobie prawo do 20 procent zysków z kolejnego transferu zawodnika. W sumie Emerson rozegrał blisko 80 spotkań dla ekipy z Andaluzji.