<a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> w ostatnim meczu FC Barcelony przed mistrzostwami świata w Katarze obejrzał czerwoną kartkę, a następnie został zawieszony za trzy spotkania. Tak surowa kara była nie tylko konsekwencją wylecenia z boiska, <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-zastanawiajace-gesty-lewandowskiego-po-czerwonej-kartce-o-co,nId,6399065">ale również pokazania w stronę sędziego tego meczu gestu, który uznano za niesportowy.</a> La Liga. Robert Lewandowski zawieszony Klub z Camp Nou nie zamierzał jednak rezygnować z walki o odwieszenie kary, a 31 grudnia Centralny Sąd ds. Spornych zawiesił jej wykonanie. Tym samym kapitan reprezentacji Polski mógł wybiec na boisko w starciu z Espanyolem. <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-rywal-barcelony-zada-walkowera-z-powodu-lewandowskiego-afera,nId,6510078">Taką decyzję uznano za dużą kontrowersję, ponieważ z uwagi na czerwoną kartkę obejrzaną w starciu z Osasuną, 34-latek teoretycznie nie powinien zagrać w derbach Barcelony.</a> <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-hiszpanie-podjeli-ostateczna-decyzje-w-sprawie-lewandowskieg,nId,6514297">Decyzję o zawieszeniu "Lewego" na trzy mecze ostatecznie podtrzymał Trybunał Administracyjny ds. Sportu (TAD).</a> To w praktyce oznacza, że polskiego snajpera zabraknie m.in. w prestiżowym meczu z Atletico Madryt. Joan Laporta: FC Barcelona akceptuje decyzję TAD Do decyzji TAD odniósł się prezes Barcelony, Joan Laporta. - Sankcja wydaje mi się przesadzona, ale jest logiczna, jeśli ściśle interpretujemy logikę - stwierdził na antenie radia SER Catalunya. Laporta zaznaczył, że Duma Katalonii nie zamierza ubiegać się o odwieszenie kary dla Lewandowskiego. - Dali nam tydzień, który wykorzystaliśmy na interwencję w sądach powszechnych. Kiedy już wydano ostateczną decyzję, zaakceptowaliśmy ją - dodał.