Prawdopodobnie w poniedziałek FC Barcelona poinformuje o wznowieniu kariery Wojciecha Szczęsnego i podpisaniu z nim kontraktu do końca tego sezonu. Informowały o tym już kilka dni temu wszystkie najważniejsze piłkarskie źródła informacji. Mimo to jeszcze w czwartek "Mundo Deportivo" chłodziło nastroje, przypominając, że całkowite porozumienie między obiema stronami wciąż nie zostało osiągnięte. Niewiele osób jednak spodziewa się jakichkolwiek komplikacji, większość oczekuje szczęśliwego finału. Na razie nazwisko polskiego bramkarza nie pada tylko w oficjalnych wypowiedziach pracowników "Dumy Katalonii". Hansi Flick powiedział po meczu z Getafe, że nie rozmawia o piłkarzach niebędących w jego zespole. Joan Laporta także w sposób ogólnikowy skomentował całą sytuację. W piątkowy wieczór był gościem na imprezie organizowanej z okazji 50. rocznicy istnienia fanklubu "d’Agramunt i comarca". Jego słowa cytuje wspomniane już "Mundo Deportivo". Joan Laporta: "Powrót na Camp Nou w końcówce 2024 roku lub na początku 2025" Deco to rzecz jasna były piłkarz, a obecnie dyrektor sportowy wicemistrzów Hiszpanii. Zajmuje się transferami, a jego najnowszym celem jest znalezienie zastępstwa dla kontuzjowanego na siedem-osiem miesięcy Marca-Andre Ter Stegena. Przypomnijmy, że Niemiec w niedzielnym meczu z Villarrealem doznał kontuzji całkowitego zerwania ścięgna rzepki w prawym kolanie, co jest jednym z najgorszych możliwych urazów dla sportowca. Laporta zabrał także głos między innymi w temacie powrotu ze Stadionu Olimpijskiego na poprzedni, domowy obiekt. - Pracujemy nad tym, aby pod koniec tego roku lub na początku następnego wrócić na Spotify Camp Nou. W zależności od kalendarza LaLiga i Ligi Mistrzów wkrótce ogłosimy datę powrotu - zakończył.