W klubie pojawiły się obawy, że kwotę trudno będzie osiągnąć w obecnej sytuacji rynkowej. Przed sezonem w budżecie założono sprzedaż graczy o wartości 124 mln euro, a jedyną transakcją było oddanie w sierpniu za 40 mln euro Brazylijczyka Malcoma do Zenita Sankt Petersburg. Brazylijczyk Arthur Melo, Chorwat Ivan Rakitić, Chilijczyk Arturo Vidal, Portugalczyk Nelson Semedo, Hiszpan Junior Firpo i Francuz Samuel Umtiti to piłkarze, których sprzedaż jest najbardziej prawdopodobna. Jednak na dwóch ostatnich znalezienie chętnych jest wyjątkowo trudne.Władze klubu już na początku maja przyznały, że z powodu pandemii poniesiono stratę wynoszącą 120-140 mln. Na tę kwotę składa się m.in. zatrzymana sprzedaż biletów na mecze, czy wejściówek do klubowego muzeum.Piłkarze Barcelony zgodzili się na sięgające 70 procent zmniejszenie wynagrodzenia na czas trwania w Hiszpanii stanu wyjątkowego. Prawdopodobnie klub będzie chciał, aby obniżka obowiązywała dłużej.Zgodnie z ubiegłorocznym raportem finansowym Barcelona ma dług netto w wysokości 217 mln euro.