Powrót Viniciusa Juniora i tak następuje nieco wcześniej niż można było się spodziewać jeszcze jakiś czas temu. W meczu Realu z Celtą Vigo piłkarz musiał przedwcześnie opuścić boisko, a późniejsza diagnoza dotyczyła stwierdzenia kontuzji prawego mięśnia dwugłowego uda. Sierpniowe komentarze mówiły, że 23-latek będzie zmuszony pauzować nawet sześć tygodni. Gdyby taki scenariusz faktycznie się spełnił, wówczas na powrót piłkarza należałoby poczekać do października Tym większa była więc radość dla fanów "Królewskich", gdy zobaczyli nazwisko napastnika w kadrze meczowej już na niedzielne derby z Atletico. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej głos w temacie Viniciusa zabrał trener Carlo Ancelotti. Szkoleniowiec Realu potwierdził, że Brazylijczyk jest już zdolny do gry. Robert Lewandowski już na czele. To były dwie bardzo ważne bramki Polaka Ancelotti poinformował, że Vinicius odbył pełny trening z kolegami z drużyny. Piłkarz jest więc wpisany do meczowej kadry, a sam Ancelotti przed spotkaniem zdecyduje, czy będzie dla niego przewidywał rolę zmiennika, czy też wystawi go od razu w pierwszej jedenastce. Będzie szóste zwycięstwo Realu? Derby Madrytu zawsze zapowiadają się ciekawie i nie inaczej będzie tym razem. Real przystąpi do wyjazdowego meczu jako jedyny klub w całej La Liga, który w dotychczasowych spotkaniach nie stracił jeszcze choćby punktu. "Królewscy" wygrali wszystkie dotychczasowe spotkania strzelając dziesięć goli i tracąc tylko trzy. Atletico jak na razie jest na siódmym miejscu po niezbyt imponującym starcie - dwie wygrane, jeden remis i jedna porażka. Katalońskie media w euforii. Wbiły szpilkę w rywala