FC Barcelona musi ostatnio mierzyć się z różnymi problemami - nie dość, że "Duma Katalonii" przegrała finał Superpucharu Króla i odpadła z Pucharu Króla, to traci też dystans do czołówki w La Liga. Na domiar złego klub przeszedł ostatnio istne trzęsienie ziemi - Xavi ogłosił bowiem, że po sezonie odchodzi z zespołu, co miało zaskoczyć samych piłkarzy. Sytuacji ekipy ze stolicy Katalonii nie ułatwia fakt, że drużyna mierzy się z kłopotami kadrowymi. W ostatnich miesiącach z powodu urazów z gry wypadali m.in. Raphinha, Marc-Andre ter Stegen, Alejandro Balde, Joao Cancelo czy Gavi. Ostatnio problemy miał też Ferran Torres, który już po kilku minutach meczu z Osasuną musiał zejść z boiska. Nic więc dziwnego, że włodarze Barcelony zaczęli rozglądać się za wzmocnieniami, szczególnie linii pomocy, mając jednak na uwadze ograniczenia związane z Finansowym Fair Play. Jeszcze w grudniu mówił o tym sam Xavi. Lewandowski nagle ogłosił nowinę. W Hiszpanii aż huczy, Polak na okładce Lucas Bergvall wybrał Tottenham. FC Barcelona nie zakontraktuje Szweda Z doniesień hiszpańskich mediów wynika, że na celowniku Barcelony znalazł się Lucas Bergvall. Szwedzki talent, który w ostatnim czasie reprezentował barwy Djurgarden, 2 lutego kończy 18 lat i uznawany jest za bardzo perspektywicznego zawodnika. Sprowadzeniem pomocnika wprawdzie był zainteresowany też Inter Mediolan, ale do niedawna wydawało się, że to "Duma Katalonii" dopnie transfer Szweda. I chociaż najbardziej realny wydawał się scenariusz, w którym 18-latek podpisze kontrakt wcześniej, a dołączy do Barcelony latem, na ostatniej prostej doszło do dużego zwrotu akcji - zawodnik zdecydował się bowiem na inny kierunek. Jak donosi dziennikarz David Ornstein z The Athletic, Bergvall dołączy do Tottenhamu, który zapłaci za pomocnika około 10 mln euro plus bonusy. Jeszcze w piątek Szwed ma przejść testy medyczne i podpisać 5-letni kontrakt, a do "Kogutów" dołączy po zakończeniu bieżącego sezonu. Z informacji przekazanych przez Fabrizio Romano wynika z kolei, że dużą rolę w sprowadzeniu Bergvalla odegrał jego rodak Dejan Kulusevski, który gra w Tottenhamie. Rozwiązanie problemu Barcelony? Lewandowski może być zszokowany. Padło nazwisko Messiego