Mecz pomiędzy Realem Sociedad San Sebasian a UD Almeria zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Jedynego gola zdobył Takefusa Kubo. Jednak to nie wynik tego spotkania wzbudza największe zainteresowani, a wielki skandal, jaki miał miejsce w okolicach 36. minuty. Napastnik UD Almeria Luis Suarez najpierw urządził sobie polowanie na nogi swojego rywala, za co pierwotnie został ukarany żółtą kartką. Arbiter po wideoweryfikacji słusznie uznał jednak, że piłkarzowi za paskudny faul należy się wyższy wymiar kary i wyrzucił go z boiska. Skandaliczne zachowanie Luisa Suareza. Bandycki faul i atak na monitor VAR Wydawało się, że Suarez jest pogodzony ze swoim losem i początkowo specjalnie nie protestował. Wszystko zaczęło się, gdy był już blisko linii bocznej. Napastnik Almerii najpierw wykrzyczał coś w kierunku sędziego, a następnie popchnął i przewrócił monitor VAR, który pośrednio "przyczynił się" do jego wykluczenia. Możemy się spodziewać, że Kolumbijczyk zostanie surowo ukarany za swoje skandaliczne zachowanie. Na przestrzeni całego sezonu Suarez nie wyróżniał się jednak przesadnie brutalną grą. W 31 meczach obejrzał on sześć żółtych i ani jednej czerwonej kartki. Czytaj również:Lewandowski otrzymał wiadomość. Barcelona jest już pewna. Nie może być inaczej W Almerii zawodnik jest jedynie wypożyczony - 1 stycznia trafił do Hiszpanii z Olympique Marsylia, gdzie wróci 1 lipca 2023 roku. W barwach "tymczasowego" klubu zdobył on 4 gole i zanotował 5 asyst.