W tym sezonie Holender wystąpił w 10 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale tylko cztery razy w pierwszym składzie, z czego trzy razy w La Liga, i oczywiście nie jest z tego faktu zadowolony. "Mało rozmawiamy z Xavim, a jak już to robimy, to tylko mówimy o piłce. Wiedziałem, że na początku sezonu będę mniej grał. Teraz jednak znowu chce wychodzić w pierwszej jedenastce. Przeciwko Bayernowi byłem tylko zmiennikiem i liczę, że na Real to ja wyjdę w podstawowym składzie. Może trener podjął już decyzję, ale zazwyczaj nie wiemy tego, dopiero oznajmia nam ją w dniu meczu" - stwierdził de Jong. La Liga. Ważne miesiące przed Frenkiem de Jongiem Barcelona w lecie bardzo chciała sprzedać pomocnika, żeby zebrać fundusze potrzebne na rejestracje nowych graczy. On jednak został na Camp Nou, pomimo dużego zainteresowania ze strony Manchesteru United, gdzie trenerem jest Erik ten Hag, który pracował z de Jongiem w Ajaksie Amsterdam, czy Chelsea. Wygląda na to, że przed holenderskim pomocnikiem ważne miesiące. Albo odzyska miejsce pierwszej jedenastce Barcelony, albo, jeśli będzie chciał grać więcej, to będzie zmuszony odejść. Spotkanie Real - Barcelona w niedzielę o 16.15. Transmisje w Eleven Sports i Canal +.