Uznawany przez komentatorów sportowych i kibiców za boiskowego brutala Pepe był zawodnikiem najczyściej grającym w lidze hiszpańskiej w marcu. Ze statystyk wynika, że ostatniego faulu obrońca Realu Madryt dopuścił się 22 lutego.
Według madryckiego dziennika "As", Pepe to aktualnie zawodnik, który notuje w Primera Division najmniej niezgodnych z przepisami zagrań. Gazeta obliczyła, że w ciągu 529 minut, rozgrywanych zarówno w lidze hiszpańskiej, jak i w meczach Ligi Mistrzów, Pepe nie sfaulował żadnego rywala.
"Długa passa bez faulu w meczach Realu została przerwana w środę. Jedno niezgodne z przepisami zagranie obrońca Królewskich zanotował podczas meczu w LM przeciwko Borussii Dortmund" - zanotowała hiszpańska gazeta.
"As" zauważył, że statystyka potwierdzająca czystą grę Pepe w meczach Realu może być zaskoczeniem z uwagi na krążącą o piłkarzu opinię brutala. Tymczasem w rozgrywkach ligi hiszpańskiej ostatni raz dopuścił się on faulu w rozgrywanym 22 lutego meczu przeciwko Elche. W 50 minucie tego spotkania portugalski obrońca powstrzymał nieprzepisowo Javi Marqueza.
Podczas sezonu 2013-2014 Pepe fauluje rywali ze średnią częstotliwością co 169 minut i dotychczas dopuścił się 15 nieprzepisowych zagrań. Dla porównania defensor FC Barcelony Dani Alves przewinił 26 razy więcej, zaś napastnik madryckiego Atletico Diego Costa - o 39 razy więcej.
Komentatorzy przypominają, że na korzyść Pepe przemawia fakt, że w tegorocznym sezonie jest on najczęściej grającym piłkarzem Realu Madryt. "W tym sezonie Pepe rozegrał już łącznie 3618 minut, czyli o 23 minuty więcej niż Cristiano Ronaldo" - wyliczył "As".
Dzięki obfitującej w faule grze w poprzednich sezonach do portugalskiego obrońcy przylgnęła sława gracza nie przebierającego w środkach. Jednak w marcu br. to Pepe był częściej poniewierany przez rywali.
"Wiele osób zarzuca mi, że nie przebieram w środkach. Wyobrażam sobie, co by się stało gdybym to ja zdeptał głowę Busquetsa. Wszyscy od razu uznaliby to za przestępstwo i potępili mnie" - stwierdził Pepe 23 marca, po meczu przeciwko FC Barcelonie, w którym został nadepnięty przez pomocnika Dumy Katalonii.
Urodzony w Brazylii 31-letni Kepler Laveran Lima Ferreira, używający pseudonimu Pepe, występuje w Realu Madryt od 2007 r. Trafił do drużyny "Królewskich" z FC Porto. W tym samym roku otrzymał obywatelstwo Portugalii i rozpoczął występy w barwach tego kraju.