Po pożegnaniu Ronalda Koemana, Barcelonę tymczasowo objął Sergi Barjuan. Jednak nie jest tajemnicą, że najpoważniejszym kandydatem do tego, by na stałe objąć stery katalońskiego klubu jest Xavi Hernandez. Były pomocnik "Blaugrany" nie ma jednak potężnego doświadczenia w roli szkoleniowca. Mimo to, zdaniem Pepa Guardioli, innej legendy Barcy, nie byłoby to dla niego wyzwanie ponad siły. - Tak naprawdę nie wiem, co się wydarzy. Obecnie Barcelona ma trenera tymczasowego, któremu życzę powodzenia, bo to mój dobry kolega. Nie mam jednak wątpliwości, że Xavi jest przygotowany, by trenować Barcelonę - zawyrokował Guardiola. Po czym dodał: - On zna otoczkę wokół klubu, co jest ważne, zna też styl gry i ma pasję. Poza tym, ma większe doświadczenie trenerskie, niż ja, gdy obejmowałem pierwszy zespół Barcelony. Xavi i Barcelona. Czy to się uda? Gdyby Xavi rzeczywiście objął fotel trenera Barcelony, na pewno przed nim niełatwe zadanie. W końcu kataloński klub jest pogrążony w kryzysie. - Miejmy nadzieję, że zespół Barcelony będzie w stanie krok po kroku wrócić na swoje miejsce - podkreślił Guardiola. JK