"Pedri i Ferran Torres uzyskali pozytywny wynik testu na Covid-19. Zawodnicy czują się dobrze i przebywają odizolowani w domu. Klub poinformował właściwe władze sanitarne" - czytamy w tweecie opublikowanym przez Barcelonę w poniedziałkowy wieczór.Co ciekawe, komunikat pojawił się w dniu oficjalnej prezentacji Ferrana Torresa. Reprezentant Hiszpanii został kupiony z Manchesteru City za 55 mln euro (plus 10 mln euro w bonusach). Ferran Torres: To dla mnie spełnienie marzeń - To dla mnie spełnienie marzeń. Wiem, jak wielkim klubem jest Barcelona. Zrobię wszystko, by przywrócić jej należne miejsce. Zawsze powtarzałem, że chciałem trafić do wielkiego hiszpańskiego klubu - powiedział Ferran Torres w trakcie prezentacji. 21-latek nie został jeszcze zarejestrowany do gry. Zwłoka wynika z przepisów finansowych La Liga. Barcelona musi najpierw rozstać się z innym graczem, by nie przekraczać ściśle ustalonego pułapu wynagrodzeń. Formalność ma zostać dopełniona jeszcze w tym tygodniu. W najbliższą sobotę "Duma Katalonii" powalczy o ligowe punkty z Granadą na jej obiekcie. Do liderującego Realu Madryt traci obecnie 15 punktów. ZOBACZ TEŻ: Erling Haaland zdradził, gdzie trafi! Szykuje się transferowa "bomba"Kolejne przypadki Covid-19 w Bayernie Monachium