Goście od początku spotkania stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, ale nie potrafili ich wykorzystać. W ósmej minucie Lionel Messi zagrał do Luisa Suareza, ale Urugwajczyk strzelając z ostrego kąta nie trafił w światło bramki. Pięć minut później dalekim podaniem popisał się Samuel Umtiti, piłkę przejął Jordi Alba i dośrodkował z lewej strony. L. Suarez dobrze zastawił się w starciu z Aleksem Berengeurem, odwrócił w stronę bramki, jednak po jego uderzeniu piłka tylko trafiła w słupek. Chwilę później Urugwajczyk podał Messiemu, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z Nauzetem Perezem. Z kolei w 25. minucie znowu L. Suarez zagrał do Argentyńczyka, który tym razem przelobował bramkarza Osasuny, jednak zrobił to za mocno i piłka przeszła nad poprzeczką. Gospodarze atakowali z rzadka, ale jak już to groźnie. W pierwszej połowie Oriol Riera, będąc przed bramką, nie dosięgnął piłki po wstrzeleniu Miguela de las Cuevasa. Natomiast trzy minuty po przerwie Sergio Leon zdecydował się na strzał zza linii pola karnego, a Marc Andre-ter Stegen tylko przyglądał się piłce, która na jego szczęście odbiła się od poprzeczki. Prowadzenie objęła jednak Barcelona. W 59. minucie Messi znalazł na lewej stronie Albę, który podał do L. Suareza, a ten wpakował piłkę z kilku metrów do siatki. To był 10. gol Urugwajczyka w tym sezonie Primera Division, czym zrównał się z liderem tej klasyfikacji Cristianem Ronaldem z Realu Madryt. "Duma Katalonii" podwyższyła wynik w 73. minucie. Messi zagrał do rezerwowego Denisa Suareza, ten przedłużył akcję do Alby, który dośrodkował z lewej strony, a sytuację wykończył Argentyńczyk. Messi ustalił wynik spotkania w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Po indywidualnej akcji, w której minął czterech rywali, popisał się skutecznym uderzeniem z pola karnego. Argentyńczyk, z 11 trafieniami, został liderem strzelców La Liga. Osasuna Pampeluna - FC Barcelona 0-3 (0-0) Bramki: Suarez (59.), Messi (73., 90.+2) Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division