Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niepokojąca prognoza ws. Szczęsnego. Moment, który zaważy na jego przyszłości

Mijają kolejne tygodnie, a Wojciech Szczęsny jak czekał debiut w FC Barcelona, tak nadal czeka. Choć hiszpańskie media już parokrotnie awizowały go w wyjściowej jedenastce, Hansi Flick nie zdecydował się na zmianę w bramce. Jerzy Dudek w rozmowie z "Faktem” twierdzi, że Szczęsny musi być cierpliwy, a dziennikarze w Hiszpanii zapowiadają, że mecz z Celtą Vigo będzie prawdziwym egzaminem dla Inakiego Peni.

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny/AFP7 vía Europa Press/Associated Press/East News

Losy podstawowego bramkarza FC Barcelona przybrały dość nieoczekiwany obrót w tym sezonie. Wszystko zaczęło się od poważnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena, który najpewniej wróci dopiero w przyszłym sezonie. Po urazie Niemca Blaugrana była zmuszona awaryjnie sprowadzić innego golkipera i wybór padł na Wojciecha Szczęsnego, który wcześniej postanowił zakończyć karierę.  

Były reprezentant Polski nie odmówił jednak Dumie Katalonii i dołączył do Roberta Lewandowskiego. Wówczas wydawało się, że Szczęsny nie będzie miał większych problemów z wygryzieniem Inakiego Peni z bramki. Hiszpan nie miał dobrych notowań wśród fanów Barcelony i gdy zastępował ter Stegena, nie przekonywał do siebie. Jednak teraz Pena radzi sobie dobrze i Hansi Flick nie ma podstaw, aby dokonać zmiany w bramce. 

Szczęsny wciąż czeka na debiut. Ważny mecz dla jego rywala

"Wojtek musi ciężko pracować i być cierpliwy" - twierdzi Jerzy Dudek w rozmowie z "Faktem". Zdaniem byłego reprezentanta Polski rola, jaką pełnił w Realu Madryt jest bardzo podobna do tej, którą obecnie w Barcelonie ma Szczęsny. "Mnie od razu nakreślono w Realu, jaka będzie moja rola. Byłem doświadczony tak samo jak Wojtek i miałem za zadanie pomóc Ikerowi jak najlepiej przygotować się do kolejnych meczów. Myślę, że dobrze to robiłem, skoro co roku odnawiali ze mną umowę" - ocenił Dudek. 

Hiszpański "Sport" pisze natomiast, że mecz Celta Vigo - FC Barcelona może być prawdziwym egzaminem dla Peni. Dlaczego? Duma Katalonii w ostatnich sezonach ma bardzo trudne przeprawy na Estadio Balaidos. W siedmiu meczach na tym stadionie Blaugrana straciła aż 18 bramek i nierzadko wyjeżdżała z Vigo ze stratą punktów. Hiszpanie piszą, że nawet ter Stegen nie radził sobie z ratowaniem zespołu w tych rywalizacjach. 

Wojciech Szczęsny pożegnał się z reprezentacją. Kto zostanie teraz numerem 1? WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Tym samym dziennikarze uważają, że dla Peni będzie to prawdziwy test dojrzałości i teraz to on będzie musiał zatrzymać piłkarzy Celty. Można więc domniemywać, że jeśli Pena i na Estadio Balaidos zagra dobrze, czas oczekiwania Szczęsnego na debiut w barwach Barcelony może się jedynie wydłużyć. Dziennikarze “Sport" kilka dni temu podali informację, że Polak szykowany jest na mecz Pucharu Króla, ale ten będzie miał miejsce dopiero w styczniu. Natomiast mecz Celta - Barcelona rozpocznie się o godzinie 21:00 w sobotę 23 listopada. 

/INTERIA.PL/interia

"As Sportu 2024". Wybierz z nami finałową 16 plebiscytu

Wojciech Szczęsny/Nur Photo/East News
Wojciech Szczęsny/Alberto Gardin / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Wojciech Szczęsny/AFP7 vía Europa Press/Associated Press/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem