Karim Benzema kilka dni temu postawił kropkę nad "i" w rywalizacji Realu Madryt z Liverpool F.C. w Lidze Mistrzów - zdobył jedyną bramkę w rewanżowym meczu z "The Reds" i tym samym przypieczętował awans swojej ekipy do kolejnej fazy europejskiego pucharu. Kapitan "Los Blancos" miał jednak pecha - swoje trafienie okupił kontuzją, bowiem po walce w polu karnym z Virgilem van Dijkiem nabawił się stłuczenia piszczeli. W pomeczowym wywiadzie uspokajał jednak kibiców mówiąc, że na pewno będzie gotowy na zbliżające się wielkimi krokami "El Clasico". Karim Benzema nie zagra z FC Barcelona? Absencja Francuza na wspólnym treningu Tymczasem z Hiszpanii docierają mocno niepokojące dla sympatyków "Los Merengues" wieści - jak informuje "Marca" Benzema w piątek, a więc na dwa dni przed starciem z FC Barcelona, wciąż nie trenował z drużyną. Gdy jego koledzy wykonywali pełny zestaw ćwiczeń, on sam pracował indywidualnie wewnątrz kompleksu Realu. Zasadne pozostaje więc pytanie, czy w takich okolicznościach występ 35-latka będzie w ogóle możliwy? Nie ulega wątpliwości, że dla ekipy z Santiago Bernabeu brak kapitana byłby ogromnym osłabieniem. Tymczasem jeśli mowa o Primera Division, to dla podopiecznych Carlo Ancelottiego najbliższy występ będzie tym najistotniejszym w sezonie. Primera Division. "El Clasico" ostatnią szansą Realu Madryt? Odkładając już sam fakt zaciekłej, trwającej od dziesięcioleci rywalizacji z "Blaugraną" na bok - Real musi wygrać "Klasyk" jeśli chce jeszcze myśleć o próbie uratowania dla siebie mistrzostwa kraju. Obecnie od "Dumy Katalonii" dzieli ich dziewięć punktów - każde kolejne "oczko" straty to już pożegnanie wszelkich marzeń. Dla postronnego kibica istnieje jeszcze jeden aspekt, dla którego warto by było, aby Karim Benzema zameldował się na murawie Camp Nou - w takim przypadku czekał by nas pojedynek dwóch wielkich strzelców, Francuza i Roberta Lewandowskiego, obecnego lidera klasyfikacji snajperów. Oglądaj "El Clasico" na żywo w niedzielę, 19 marca o 21.00 w Eleven Sports 1 lub w Eleven Sports 1 4K.