W wyjazdowej konfrontacji z Villarreal CF mistrzowie Hiszpanii liczyli na pierwsze bramki w tym sezonie zdobyte na obcym terenie. Na inaugurację rozgrywek zremisowali 0-0 z Getafe CF. Tym razem sposób na pokonanie golkipera rywali znaleźli bardzo szybko. Już po kwadransie Barcelona prowadziła 2-0. Wynik spotkania w 12. minucie otworzył Gavi. Niespełna trzy minuty później prowadzenie gości podwyższył Frenkie de Jong. Oba trafienia dzieliły ledwie 163 sekundy. Niemiła niespodzianka z Lewandowskim w Barcelonie. Mówią "dość", chcą natychmiastowej zmiany Co ciekawe, pierwsza bramka padła po uderzeniu głową. To dopiero drugi gol Gaviego w profesjonalnej karierze strzelony w ten sposób. Filigranowy pomocnik uprzedził w polu karnym Roberta Lewandowskiego, który już sposobił się do uderzenia po centrze Lamine Yamala. Lamine Yamal przeszedł do historii. Xavi Hernandez wiedział, co robi Statystycy natychmiast odnotowali fakt, że nastolatek stał się najmłodszym asystentem La Liga w XXI wieku. Wykonał ostatnie podanie w wieku 16 lat i 45 dni. Pobił w ten sposób rekord, który od września 2019 roku dzierżył inny zawodnik "Blaugrany" - Ansu Fati (16 lat i 318 dni). Talent z Maroka zostanie w Barcelonie. Transferu lub wypożyczenia nie będzie Lamine Yamal debiutował w lidze w kwietniu meczem z Betisem Sewilla jako 15-latek. W poprzedniej kolejce po raz pierwszy znalazł się w wyjściowej jedenastce "Dumy Katalonii", rozpoczynając potyczkę z Cadiz. Teraz Xavi Hernandez zaufał mu po raz kolejny. Obrońcy tytułu dali sobie strzelić dwa gole jeszcze przed przerwą. Zaraz po zmianie stron otrzymali kolejny cios i niespodziewanie przegrywali 2-3. Ostatecznie szalę zwycięstwa przechylili na swoją stronę, triumfując 4-3. Bramkę na wagę kompletu punktów zdobył Robert Lewandowski. "Lewy" zrobił to, na co wszyscy czekali. Lepszego momentu nie mógł sobie wybrać [WIDEO] Relację live z tego spotkania znajdziesz TUTAJ.