Sobota była udanym dniem dla Sofii Ennaoui. Podczas halowych mistrzostw Europy w Stambule Polka sięgnęła po trzeci krążek w historii swych startów w kontynentalnym czempionacie. W biegu na 1500 m była trzecia. Brązowy medal okrasiła rekordem życiowym. Nic zatem dziwnego, że z wielkimi nadziejami spogląda już w stronę Budapesztu, gdzie w sierpniu odbędą się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. - Sport jest na tyle piękny i nieprzewidywalny, że dlaczego miałabym nie myśleć o medalu? Wielkie cele wręcz mnie napędzają do działania i pozwalają przełamywać bariery. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się tak, jak sobie to zaplanowałam - mówi Ennaoui w rozmowie z serwisem i.pl. Nagłe spięcie między piłkarzami Barcelony! Zaczęło się od Lewandowskiego Sofia Ennaoui: Jestem wielką fanką piłki nożnej i Roberta Lewandowskiego Ale zanim wróci do rywalizacji na najwyższym poziomie, czeka ją zasłużony odpoczynek. Jak zapowiada, zaplanowała dwutygodniowe wakacje w stolicy Katalonii. Wybiera się tam niebawem. Co interesujące, nie zamierza w tym czasie odcinać się od wielkiego sportu. Planuje wizytę na Camp Nou. Jak można łatwo odgadnąć, magnesem jest dla niej zwłaszcza jedno nazwisko. - Chcę zakupić bilet, bo bardzo marzę, aby być na meczu Barcelony. Jestem wielką fanką sportu, piłki nożnej, sportu narodowego i Roberta Lewandowskiego. Jeśli już nadarza się taka okazja, że tam będę, to chciałabym zobaczyć na żywo jednego z najlepszych piłkarzy świata - wyznaje 27-latka. W lecie ofensywa transferowa Barcelony? Xavi wybrał już zawodników Niewykluczone, że Ennoui zasiądzie na największym stadionie Europy podczas El Clasico. Dojdzie do niego już 19 marca. Stawką meczu z Realem Madryt będą ligowe punkty i - w przypadku Barcelony - umocnienie pozycji lidera.