To był transfer dziwaczny. Ze względu na urazy Luisa Suareza i Ousmane’a Dembele, władze La Liga pozwoliły Barcelonie zatrudnić napastnika już po zakończeniu zimowego okna transferowego. 20 lutego 2020 roku klub z Camp Nou wykupił Duńczyka z Leganes za 18 mln euro. W 58 spotkaniach Barcelony Braithwaite zdobył 10 goli z czego tylko połowę w Primera Division. W całym ubiegłym sezonie zagrał zaledwie 4 mecze ligowe. Xavi nie chce w Braithwaite'a w Barcelonie Xavi Hernandezgo nie chce. Odkąd pojawił się w klubie, Duńczyk nie wstaje z ławki. Sytuacja zrobiła się oczywista, gdy tego lata atak Barcelony wzmocnili Robert Lewandowski i Raphinha. Trener nie zabrał Braithwaite’a na tourne po USA i nawet wczoraj nie powołał na towarzyski mecz z Manchesterem City. Braithaite ma zniknąć z Camp Nou. Piłkarz postawił jednak Barcelonie twarde warunki. Ma z nią kontrakt ważny jeszcze dwa lata. Chce 5 mln euro rekompensaty za zerwanie go. I oczywiście żąda, by klub z Camp Nou pozwolił mu odejść za darmo. W kolejce czeka ponoć Mallorca. Przeciąganie liny trwa już bardzo długo. Czasu jest coraz mniej. Okno transferowe kończy się za 6 dni. Braithwaite ma swoje atuty w przepychance z Barceloną, ale musi grać, by dać sobie szansę pojechania na mundial do Kataru z reprezentacją. Dla Danii zdobył 10 bramek w 54 meczach. Zagrał w czterech pojedynkach na mundialu w Rosji i sześciu podczas Euro 2020, gdzie Duńczycy dotarli do półfinału. ZOBACZ TEŻ: Przykra niespodzianka dla Lewandowskiego. Tego kamery nie uchwyciły Świetna frekwencja na Camp Nou. Brak Lewandowskiego nie przeszkodził Grad goli na Camp Nou i karny w końcówce. Barcelona zremisowała z City bez Lewandowskiego