Florentino Perez, prezes "Królewskich", w końcu dopiął swego i ściągnął do klubu gwiazdę "Trójkolorowych". Próbował kilkakrotnie, ale wcześniej coś stawało na przeszkodzie. Mbappe ostatnie siedem lat spędził w PSG, z którym wywalczył wszystkie trofea na krajowym podwórku, a także wielokrotnie był królem strzelców. Odszedł ze stolicy Francji jako najlepszy snajper w historii tego klubu (256 bramek w 308 meczach). Po zakończeniu kontraktu z PSG napastnik nie zdecydował się tym razem go przedłużyć, jak to miało miejsce dwa lata temu, tylko wybrał nowe wyzwanie. 16 lipca Kylian Mbappe został oficjalnie zaprezentowany w Realu Madryt I 16 lipca oficjalnie się ono zaczęło. Tego dnia Mbappe najpierw przeszedł badania medyczne, potem podpisał kontrakt, by w końcu zostać zaprezentowanym na Santiago Bernabeu jako nowa gwiazda "Królewskich". Pierwotnie hiszpańskie media donosiły, że fanów będzie tyle samo albo więcej, co podczas prezentacji Cristiana Ronalda 15 lat temu, ale ostatecznie "AS" przekazał, że było ich około 70 000. Przy przedstawianiu Portugalczyka jednak więcej, bo około 85 000. Prezentacja miała pierwotnie zacząć się w samo południe, ale ostatecznie została opóźniona o prawie 50 minut. W końcu jednak nadszedł ten czas. Francuski napastnik wyszedł w białym stroju Realu, a po przemówieniu Pereza sam zabrał głos. I zrobił to po hiszpańsku, mówiąc nawet dobrze, a "AS" napisał nawet perfekcyjnie. Tym na pewno jeszcze bardziej wkradł się w serca kibiców "Królewskich". "Witam wszystkich. To niesamowite, że tu jestem. Przez wiele lat marzyłem o grze w Realu Madryt. Jestem dziś bardzo szczęśliwy" - takie były pierwsze słowa Mbappe. "Chcę podziękować prezesowi i wszystkim osobom, które pozwoliły mi tu być. Mojej rodzinie, która jest bardzo szczęśliwa. Widzę moją mamę, płaczącą..." - mówił zawodnik. La Liga. Kylian Mbappe w "najwspanialszym klubie" Mbappe związał się z "Królewskimi" pięcioletnim kontraktem, na mocy którego będzie zarabiać 15 milionów euro rocznie, a za sam podpis zainkasował 100 milionów euro. "Teraz mam nadzieję, że dorównam temu klubowi, najlepszemu na świecie. Oddam życie za ten klub i ten herb" - kontynuował swoją wypowiedź Francuz. "Chcę przekazać wiadomość dzieciom, których widzę wiele. Miałem marzenie i dziś je spełniłem. Mam tylko jedną radę: dzięki pasji możesz osiągnąć wszystko, czego zapragniesz. Jestem bardzo podekscytowany, to wiele dla mnie znaczy, że tu jestem. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią klubu moich marzeń i najwspanialszego klubu w historii piłki nożnej" - przyznał. "Królewscy" sezon 2024/25 rozpoczną 14 sierpnia meczem z Atalantą Bergamo w Superpucharze Europy, który odbędzie się na PGE Narodowym w Warszawie. Rozgrywki La Liga zaczną 18 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z Realem Mallorca.