Według doniesień "Daily Express", Messi kłóci się o pieniądze z włodarzami Barcelony i z tego powodu chce odejść. Podobno Argentyńczyk chce grać w angielskiej Premier League. Problemem oczywiście mogą być pieniądze. Jak cenny dla Barcelony jest Messi świadczy choćby fakt, że w jego umowie jest klauzula odstępnego, która wynosi 250 milionów euro. Angielska gazeta, powołując się na źródło z bliskiego otoczenia reprezentanta Argentyny, informuje że w zrealizowaniu transferu może pomóc jeden z głównych sponsorów Chelsea - firma Adidas. Sportowy gigant chciałby w ten sposób "wykraść" Messiego z objęć konkurenta, czyli firmy Nike.Bliski przyjaciel Messiego Cesc Fabregas, który latem przeniósł się do Chelsea, stara się przekonać Argentyńczyka, że jego przyszłość jest na Stamford Bridge. As Barcy podobno już uczy się angielskiego i jest również przekonany, że jego syn Thiago zdobędzie lepsze wykształcenie w Londynie.Rekordzista pod względem ilości strzelonych goli w Primera Division i w Lidze Mistrzów jeszcze niedawno wykluczał zmianę barw klubowych. Ostatnio jednak zasugerował, że może odejść z Barcelony. "Piłka nożna składa się z wielu zwrotów i zakrętów. Zawsze powtarzałem, że chciałbym zostać w Barcelonie na zawsze, ale nie zawsze wszystko dzieje się po twojej myśli" - powiedział Messi.Messi w maju podpisał nowy kontrakt z Barceloną i zarabia teraz około 20 milionów euro rocznie.