Messi doszedł do porozumienia z Barceloną w sprawie nowego kontraktu. Poprzednia umowa wygasła z końcem czerwca 2021 roku. Argentyńczyk zgodził się nawet na obniżkę pensji o połowę. Na przeszkodzie stanęły jednak wymogi licencyjne obowiązuję w La Liga. Długi Barcelony sięgają bowiem 1,173 miliarda euro. Co dalej z przyszłością Messiego? Niewiele klubów stać za spełnienie ogromnych wymagań finansowych gwiazdora. Zazwyczaj dobrze poinformowany dziennikarz Fabrizio Romano przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że sytuację Argentyńczyka chce wykorzystać Paris Saint-Germain. "Paris Saint-Germain nawiązał wczoraj nowe kontakty, aby zorientować się w sytuację Leo Messiego, zaraz po tym, jak La Liga zablokowała nowy kontrakt Argentyńczyka z Barcą.Messi nie spieszy się z podjęciem decyzji. Chce zobaczyć, co się stanie. Kilka miesięcy temu odrzucił oferty PSG i Manchesteru City, ponieważ chciał zostać w Barcelonie" - napisał Romano na Twitterze. 34-letni piłkarz był blisko opuszczenia Camp Nou, bo był skonfliktowany z ówczesnym prezydentem klubu Josepem Marią Bartomeu. Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy stery w "Dumie Katalonii" ponownie objął Joan Laporta.Messi całą dotychczasową karierę spędził w Barcelonie. Wygrał z tym klubem wszystko, co było możliwe. 10 razy był mistrzem Hiszpanii, siedem razy zdobył puchar tego kraju, a osiem razy Superpuchar. Argentyńczyk był też głównym architektem wielkich zwycięstw na arenie międzynarodowej. Z nim w składzie Barcelona cztery razy wygrała Ligę Mistrzów oraz po trzy razy Klubowe Mistrzostwo Świata i Superpuchar UEFA. RK