Argentyńczyk w czasie debiutu z Espanyolem miał 17 lat i 114 dni, stając się trzecim najmłodszym piłkarzem w historii klubu oraz najmłodszym w Primera Division. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić sukcesy "Dumy Katalonii" w tych latach bez udziału Messiego. Z nim w kadrze Barcelona 10 razy została mistrzem kraju, osiem razy zdobywała Superpuchar Hiszpanii, sześć razy Puchar Króla, cztery razy wygrała Ligę Mistrzów, a po trzy triumfy świeciła w Superpucharze Europy i klubowych mistrzostwach świata. Indywidualnie piłkarz również święcił triumfy. Pięć razy został uhonorowany "Złotą Piłką", przyznawaną przez magazyn "France Football" - samodzielnie (2009) albo wspólnie z FIFA (2010, 2011, 2012, 2015). W tym roku został także najlepszym piłkarzem wybranym przez FIFA. Z kolei w 2011 i 2015 roku UEFA uznała go za najlepszego gracza. Przez wielu Argentyńczyk uznawany jest za najlepszego piłkarza wszech czasów. Czy urodzony w Rosario "La Pulga" (pchła) mógł się tego spodziewać? Jego kariera zaczęła się w lokalnym zespole Grandoli, który prowadził ojciec Lionela - Jorge Horacio. Potem mały Messi trafił do Newell's Old Boys z Rosario. Wielki wpływ na jego piłkarskie życie miała zdiagnozowano w wieku 11 lat karłowatość przysadkowa. Ponieważ argentyńskich klubów nie było stać na leczenie, ojciec Lionela skontaktował się ze skautami Barcelony, którzy po obserwacji gry Messiego, zgodzili się sfinansować kurację. W końcu wraz z synem przenieśli się do Barcelony. Duży wpływ na rozwój kariery utalentowanego zawodnika miał z pewnością Josep Guardiola, który pracował z pierwszym zespołem w latach 2008-12. To hiszpański szkoleniowiec postawił na Messiego, w pewnym momencie rezygnując nawet ze Zlatana Ibrahimovicia, żeby Argentyńczyk mógł grać na szpicy. "Guardiola jest najlepszy. Luis Enrique jest bardzo blisko, ale drugi" - mówił Messi w jednym z ostatnich wywiadów. "La Pulga" uważa też okres pracy z Guardiolą za najlepszy w karierze. "Trudno wybrać jeden. Mam to szczęście, że przeżyłem wiele dobrych momentów na różnych etapach, ale era Guardioli była jednym z najlepszych" - przyznał Argentyńczyk. Wtedy Messi osiągał też swoje rekordy strzeleckie. W sezonie 2011/12 zdobył 73 bramki we wszystkich rozgrywkach, najwięcej w historii piłki nożnej, a 50 w Primera Division, co było rekordem rozgrywek. Z kolei strzelając 91 goli w 2012 roku pobił osiągnięcie Gerda Muellera (85) w roku kalendarzowym. W sumie po sześć razy zostawał królem strzelców Primera Division i odbierał europejski "Złoty But". A jakie jest ulubione trafienie Argentyńczyka? "Mówiłem już o tym wiele razy, ale to w Rzymie, w finale Ligi Mistrzów 2009" - powiedział. Wtedy trafił na 2-0, pieczętując sukces Barcelony. 15 lat to dobry moment na podsumowania. Messi zapytany o ulubiony mecz, w którym grał, odparł: "Najbardziej pamiętnym dla mnie był półfinał Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt z 2011 roku, wygrany przez nas 2-0. Nie wiem, czy to był nasz najlepszy mecz, ale to był na pewno wyjątkowy moment". Co ciekawe najsilniejszym rywalem, przeciwko któremu Argentyńczyk wystąpił, jest reprezentacja Hiszpanii. "Albiceleste" zagrali z nią przed mistrzostwami świata 2010, kiedy "La Furia Roja" zdobyła tytuł. "Graliśmy z nią na boisku Atletico Madryt i przegraliśmy 1-2. To był jeden z meczów, który najbardziej mnie zaskoczył" - stwierdził. Łyżką dziegciu na karierze Messiego jest właśnie etap reprezentacyjny. Z dorosłą kadrą nigdy nie udało mu się wywalczyć żadnego trofeum, choć cztery razy był w finałach wielkich imprez. Trzy razy przegrywał jednak w Copa America, a raz na mistrzostwach świata, choć w 2014 roku wybrano go MVP imprezy. W ostatnich latach Barcelona jest hegemonem w Hiszpanii, ale od 2015 roku nie potrafi wygrać Ligi Mistrzów. W minionym sezonie została zatrzymana przez Liverpool w półfinale. Choć "Duma Katalonii" wygrała pierwszy mecz 3-0, to w rewanżu straciła cztery gole i odpadła. "Nie umiem wymienić jakieś szczególnie solidnej obrony, ale są trudne zespoły, takie jak angielskie, które są bardzo fizyczne i silne. Granie przeciwko nim jest bardziej taktyczne i ciężkie" - powiedział Messi. Argentyńczyk ma 32 lata. Jak długo jeszcze będziemy go oglądać w najwyższej dyspozycji? Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division Paweł Pieprzyca