Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć spotkań drużyna Leganés wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 29. minucie żółtą kartkę dostał Bustinza z zespołu gospodarzy. Wysiłki podejmowane przez drużynę Espanyolu Barcelona w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 35. minucie bramkę zdobył Borja Iglesias. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Reciowi, zawodnikowi Leganés. W 45. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Bustinza, osłabiając zespół Leganés. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 29. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Espanyolu Barcelona. Kibice Leganés nie mogli już doczekać się wprowadzenia José Arnáiza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Óscar Rodríguez. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Espanyolu Barcelona w 71. minucie spotkania, gdy Borja Iglesias zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. W 76. minucie Martin Braithwaite został zmieniony przez Guida Carrilla. Chwilę później trener Espanyolu Barcelona postanowił wzmocnić formację obronną i w 79. minucie zastąpił zmęczonego Maria Hermosę. Na boisko wszedł Oscar Duarte, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 80. minucie Wu Lei został zmieniony przez Sergia Garcíę, a za Borję Iglesias wszedł na boisko Facundo Ferreyra, co miało wzmocnić zespół Espanyolu Barcelona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Recia na Nabila El Zhara. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej trzeciej minucie pojedynku, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Youssefowi Enowi-Nesyriemu i Facundowi Ferreyrze. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter wręczył trzy żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Espanyolu Barcelona przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Espanyolu Barcelona będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Sociedad San Sebastián. Tego samego dnia SD Huesca będzie gościć drużynę Leganés.