Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Sevilla FC wygrała aż siedem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Leganés w ósmej minucie spotkania, gdy Youssef En-Nesyri zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Martin Braithwaite. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Leganés, strzelając kolejnego gola. W 20. minucie wynik na 0-2 podwyższył Martin Braithwaite. W 38. minucie Roque Mesa zastąpił Maxime'a Gonalonsa. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Pablo Sarabia, piłkarz Sevilla FC. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Sevilla FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Franco Vázquez, a murawę opuścił Quincy Promes. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Reciowi z Leganés. Była to 64. minuta pojedynku. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Sevilla FC doszło do zmiany. Bryan Gil wszedł za Marka Roga. Po chwili trener Leganés postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Juanfrana. Na boisko wszedł Allan Nyom, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Dopiero w drugiej połowie Óscar Rodríguez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leganés, zdobywając kolejną bramkę w 82. minucie meczu. Asystę przy golu po raz kolejny zanotował Martin Braithwaite. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Przewaga jedenastki Sevilla FC w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Zespół Leganés zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. 12 maja zespół Leganés zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie RCD Espanyol Barcelona. Tego samego dnia Atletico Madryt będzie przeciwnikiem jedenastki Sevilla FC w meczu, który odbędzie się w Madrycie.