Drużyna Valencia CF bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała szóstą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć starć zespół Eibaru wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Eibaru wyszła w zmienionym składzie, za Rubéna Peñę wszedł Pablo De Blasis. W 56. minucie za Ferrána Torresa wszedł Carlos Soler. Między 58. a 70. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Trener Eibaru postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Pedro Leóna i na pole gry wprowadził napastnika Marca Cardonę, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 77. minucie Francis Coquelin został zmieniony przez Rubéna Sobrina, co miało wzmocnić jedenastkę Valencia CF. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sergiego Enricha na Charles'a. Po chwili trener Valencia CF postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Santi Mina, a murawę opuścił Gonçalo Guedes. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Eibar: Charles'owi w 87. i Sergiowi Álvarezowi w 90. minucie. Jedyną bramkę meczu dla Eibaru zdobył Charles w trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czternaste trafienie w sezonie. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Eibaru wręczył trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 maja jedenastka Eibaru zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Real Betis Balompié. Tego samego dnia SD Huesca będzie gościć drużynę Valencia CF.