Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów drużyna Realu Valladolid wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie arbiter pokazał kartkę Míchelowi, piłkarzowi Realu Valladolid. W 64. minucie w jedenastce Levante doszło do zmiany. Sergio León wszedł za Rogera Martíego. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Postigo z Levante. W 71. minucie Waldo Rubio został zmieniony przez Toniego Suáreza. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 75. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sergiemu Guardioli i Nikoli Vukcevic. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Levante doszło do zmiany. Enis Bardhi wszedł za Borję Mayorala. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Levante w 83. minucie spotkania, gdy Sergio León zdobył pierwszą bramkę. W 85. minucie w zespole Realu Valladolid doszło do zmiany. Anuar Tuhami wszedł za Míchela. Chwilę później trener Levante postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Rochinę wszedł Erick Cabaco, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Levante utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce Levante udało się strzelić gola i wygrać. W następstwie utraty bramki trener Realu Valladolid postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił obrońcę Nacha Martíneza i na pole gry wprowadził napastnika Miguela De la Fuentego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Niedługo później Morales wywołał eksplozję radości wśród kibiców Levante, strzelając kolejnego gola w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września jedenastka Levante będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Madrycie. Jej rywalem będzie Real Madryt. Natomiast 15 września CA Osasuna zagra z drużyną Realu Valladolid na jej terenie.