Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Alavésu zajmowała 15., natomiast zespół Eibaru - 16. miejsce. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 31 pojedynków jedenastka Eibaru wygrała 17 razy i zanotowała 10 porażek oraz cztery remisy. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 35. minucie arbiter pokazał kartkę Aleiksowi Vidalowi, piłkarzowi gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Alavésu wyszedł w zmienionym składzie, za Ljubomira Fejsę wszedł Lucas Pérez. Wysiłki podejmowane przez drużynę Alavésu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 46. minucie Lucas Pérez dał prowadzenie swojej jedenastce. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Joselu. W 53. minucie kartkę dostał Pedro León z zespołu gości. W 57. minucie Pedro León został zastąpiony przez Charles'a. Jedenastka Eibaru ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 66. minucie na listę strzelców wpisał się Oliver Burke. Przy strzeleniu gola pomagał Aleix Vidal. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Alavésu doszło do zmiany. Edgar Méndez wszedł za Olivera Burke'a. W tej samej minucie trener Eibaru postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Pablo De Blasis, a murawę opuścił Bigas. W 74. minucie arbiter ukarał kartką Xima Navarra, piłkarza Alavésu. Po chwili trener Alavésu postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Joselu wszedł Martín Aguirregabiria, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w zespole Eibaru doszło do zmiany. Takashi Inui wszedł za Sebastiana Cristoforę. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W tej samej minucie wynik ustalił Fabian Orellana. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Takashi Inui. W 85. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Manu Garcíę z Alavésu, a w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia Charles'a z drużyny przeciwnej. Jedenastce Eibaru zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Alavésu. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 lutego jedenastka Alavésu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Palmie de Majorce. Jej przeciwnikiem będzie Real Club Deportivo Mallorca. Natomiast 16 lutego Real Sociedad San Sebastián zagra z jedenastką Eibaru na jej terenie.