Zespół Granada CF bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała szóste miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Drużyna Valencia CF wygrała aż 12 razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 36. minucie za Geoffreya Kondogbię wszedł Jaume Costa. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Granada CF: Maxime'owi Gonalonsowi w 39. i Ramonowi Azeezowi w 44. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie Rodrigo został zmieniony przez Kevina Gameirę, co miało wzmocnić drużynę Valencia CF. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Maxime'a Gonalonsa na Ángela Montorę w 63. minucie. Dopiero w drugiej połowie Daniel Wass wywołał eksplozję radości wśród kibiców Valencia CF, strzelając gola w 74. minucie starcia. Chwilę później trener Granada CF postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Darwin Machís, a murawę opuścił Ramon Azeez. Od 78. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Granada CF. W 81. minucie Carlos Neva został zmieniony przez Carlosa Fernandeza, co miało wzmocnić zespół Granada CF. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Manu Valleja na Lee Kang-Ina. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Valencia CF, zdobywając kolejną bramkę. W doliczonej siódmej minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Ferrán Torres. Asystę zaliczył Jasper Cillessen. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Granada CF przyznał pięć żółtych. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 listopada jedenastka Valencia CF będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Sewilli. Jej przeciwnikiem będzie Real Betis Balompié. Tego samego dnia Atletico Madryt zagra z jedenastką Granada CF na jej terenie.