FC Barcelona chce przyszykować swoim kibicom prawdziwą bombę na letnie okno transferowe. Mowa o możliwym powrocie Lionela Messiego, który musiał opuścić klub w sierpniu 2021 roku, bo zarząd z powodu problemów finansowych nie był w stanie przedłużyć jego kontraktu. Argentyńczyk trafił do Paris Saint-Germain, jednak odpadł z nim dwukrotnie już w 1/8 finału Ligi Mistrzów i wydaje się, że raczej nie przedłuży kontraktu z mistrzami Francji. Umowa wygasa 30 czerwca i coraz mniej wskazuje na to, że 35-latek będzie kontynuował karierę na Parc des Princes. Wiceprezes "Dumy Katalonii" Rafa Yuste przyznał wprost, że zarząd jest w kontakcie z piłkarzem ws. jego powrotu. - Jesteśmy zakochani w Messim i myślę, że Messi jest zakochany w Barcelonie i w tym mieście. Mamy z nim kontakty - powiedział (cytaty za fcbarca.com). Lewandowski wciąż bez konkurencji? Transfer ma zostać zablokowany Lionel Messi kolegą Roberta Lewandowskiego w Barcelonie? To możliwe - Chcę jego powrotu, jest kontakt w tej sprawie. Leo i jego rodzina wiedzą o uczuciu, jakim ich darzę i darzymy. Uczestniczyłem w negocjacjach sprzed dwóch lat, które nie doprowadziły do dobrego rozwiązania. Mam zadrę z tego powodu, a jeśli mówimy o La Masii, mówimy też o Leo. Chciałbym, żeby wrócił, i uważam, że kibice też, ponieważ piękne historie w życiu muszą mieć szczęśliwe zakończenie - przyznał. - Musimy przedstawić Javierowi Tebasowi plan rentowności i przychodów w ciągu dwóch miesięcy. A jeśli wszystkie te warunki zostaną spełnione, omówimy możliwość transferu. Prezes spotkał się z ojcem Leo, są dobre relacje. Oczywiście nie ma planu ataku, ponieważ nie chcę, żeby PSG odebrało to właśnie w taki sposób. Gdybyśmy mogli połączyć wszystkie warunki i sprowadzić go do Barcelony, byłoby to idealne zakończenie pięknej historii - zakończył. Argentyńczyk trafił do akademii Barcelony w 2000 r., mając zaledwie trzynaście lat. Piął się przez kolejne szczeble drużyn młodzieżowych, by w 2005 r. dołączyć do pierwszego zespołu, dla którego łącznie przez szesnaście sezonów rozegrał aż 778 meczów, w których strzelił aż 672 gole. Wygrał wielką liczbę trofeów indywidualnych i drużynowych, z których wyłania się dziesięć mistrzostw Hiszpanii i cztery wygrane edycje Champions League. Za kilka miesięcy do tej opowieści mogą zostać dopisane kolejne rozdziały. Robert Lewandowski mógłby stworzyć z Messim prawdziwy superduet. Bunt przeciw Nagelsmannowi większy, niż zakładano? Niemcy jasno wskazują