Robert Lewandowski zagrał już w koszulce Barcelony przeciwko Realowi Madryt w lipcowym sparingu w Las Vegas w ramach International Champions Cup. W niedzielę nadejdzie jednak jego pierwsze oficjalne El Clasico. Z tej okazji polski zawodnik udzielił wywiadu oficjalnej telewizji klubowej, w którym podkreślił znaczenie nadchodzącego meczu. Lewandowski zmotywowany przed El Clasico. "Cały świat to ogląda" - El Clasico jest zawsze wyjątkowe. To mecz inny niż pozostałe, ale z drugiej strony to też kolejny mecz w LaLidze. Zwycięstwo będzie dla nas czymś specjalnym, musimy jednak też pamiętać o pozostałych spotkaniach ligowych - przyznał 34-latek, cytowany przez serwis fcbarca.com. - W Las Vegas już widziałem, co znaczy ten mecz, poczułem tę atmosferę. Wtedy zrozumiałem, że to spotkanie to wielkie wyzwanie. Gdy wcześniej oglądałem takie mecze, moim marzeniem było zagranie w nich. Teraz mam taką okazję. cały świat będzie to oglądał. Wiem, jakie są oczekiwania. Takie starcia tworzą nową historię. To wyzwanie, aby dać kibicom wiele radości - powiedział. Zaznaczył także klasę piłkarską rywali z Santiago Bernabeu. - Dobrze grają w defensywie. Mają świetnych zawodników, również w środku pola. Zawsze mogą zrobić coś z niczego. Musimy na to uważać i cierpliwie rozgrywać piłkę, a jeśli nie będziemy jej mieć, to powinniśmy jak najszybciej ją odzyskać. To świetny zespół z ogromnym doświadczeniem. Wiem, że mecze z Realem zawsze są trudne i teraz będzie tak samo - stwierdził. Zapowiedział także, że zespół z Camp Nou daje z siebie wszystko na treningach i tak samo będzie podczas meczu w Madrycie. Liczy na doping fanów z sektora gości, co ma ułatwić zadanie "Dumie Katalonii". Początek El Clasico w niedzielę o 16:15. Transmisja w Eleven Sports 1, a relacja na żywo także w Interii. Czytaj także: Hiszpanie pisali o "rzezi Madrytu". Lewandowski znów stanie na drodze Realu