Barcelona już po raz kolejny udała się do USA przed sezonem. W zeszłym roku to właśnie za oceanem przedstawiono w jej barwach Lewandowskiego. Tym razem także tam postanowiła się przygotowywać do rozgrywek 2023/24. W trakcie zgrupowania "Duma Katalonii" miała też rozegrać cztery sparingi. Wiadomo, że zostały już tylko trzy, bowiem ten z Juventusem nie doszedł do skutku. Wszystko przez problemy zdrowotne podopiecznych Xaviego. Wielkie obawy w Katalonii. Już wieszczą problemy. Padło nazwisko Lewandowskiego "FC Barcelona informuje, że mecz z Juventusem FC zaplanowany na 22 lipca o godzinie 19:30 na Levi's Stadium w ramach Soccer Champions Tour, został odwołany. Znaczna część składu Blaugrany ma wirusowe zapalenie żołądka i jelit" - przekazano w oficjalnym komunikacie. Poszkodowanych miało być ośmiu-dziewięciu piłkarzy. Barcelona. Lewandowski i spółka dali popis To jednak nie oznacza, że zespół może pozwolić sobie na rozprężenie. Trzeba nadal trenować, a najlepiej w taki sposób, jak przedstawił to klub na filmiku w mediach społecznościowych. Wdać na nim jak Lewandowski, Pedri i Ferran Torres popisują się panowaniem nad futbolówką. "Żonglerzy piłkami" - głosi podpis. Tym bardziej, że ze zdrowiem graczy jest coraz lepiej. Co czeka jeszcze Barcelonę w najbliższym czasie? Klamka zapadła, kluczowe wieści dla Lewandowskiego. Jego trener już wie W Stanach Zjednoczonych kolejno zmierzy się z: Arsenalem (27 lipca, 4.30), Realem Madryt (29 lipca, 23.00) i Milanem (2 sierpnia, 5.00). Natomiast jeszcze przed startem rozgrywek ligowych, 8 sierpnia, spotka się z Stadionie Olimpijskim w Barcelonie, który teraz będzie jej domem z powodu remontu Camp Nou, z Tottenhamem w ramach Pucharu Joana Gampera.