Po zwycięstwie nad Osasuną Pampeluna FC Barcelona opublikowała komunikat, który wielu fanów Blaugrany wprawił w osłupienie. Poinformowano o planowanym odejściu dyrektora Mateu Alemanego, czyli człowieka, który rok wcześniej przeprowadził rewolucję transferową "Dumy Katalonii" i był uważany za bardzo istotnego fachowca. Od razu zaczęto spekulować o powodach tej decyzji, oprócz oczywistego - konkurencyjnej oferty z Aston Villi. Mówiło się o tym, że Alemany był bardzo sceptyczny wobec niektórych posunięć Joana Laporty, m.in. nie był zwolennikiem sprowadzenia na Camp Nou Lionela Messiego. Zobacz również: Zaskakujące odejście z Barcelony. To szok dla fanów. Nagły komunikat FC Barcelona. Media: Deco kandydatem do zastąpienia Mateu Alemany'ego Kataloński klub stanął przed koniecznością zastąpienia Alemany’ego i to jak najszybciej. Tym bardziej, że - poza oczywistymi problemami organizacyjnymi - jego odejście ze stanowiska nie wygląda najlepiej pod względem wizerunkowym. Jak informuje "El Mundo Deportivo", powołując się na doniesienia RAC1, jednym z najmocniejszych kandydatów do "ratowania" katalońskiego klubu w tej kwestii jest były reprezentant Portugalii - Deco. Tym bardziej, że ponoć Deco już od miesięcy współpracuje z Barceloną na różnych polach, m. in. w kwestii doradzania w obszarze rynku brazylijskiego i portugalskiego. Były piłkarz "Dumy Katalonii" ma świetne relacje z trenerem Xavim Hernandezem. Sam działa obecnie na rynku menedżerskim, wcześniej współpracował ze znanym agentem Jorge Mendesem. Podobno to właśnie dzięki kontaktom z Deco Barcelona była w stanie ściągnąć w zeszłym roku do drużyny Raphinhę. Dodatkowo, co ważne, Deco ma mieć dobre relacje z Alejandro Echevarrią, który może odgrywać istotną rolę w ewentualnym sprowadzeniu na powrót Leo Messiego - twierdzi "Diario Sport".