W poniedziałkowe popołudnie piłkarze Barcelony zameldowali się na pierwszym w tym roku treningu. Na murawie pojawił się również Ilkay Gundogan, który kilkadziesiąt godzin wcześniej doznał urazu głowy. To efekt niefortunnego zdarzenia na siłowni. W trakcie ćwiczeń niemiecki pomocnik uderzył się żeliwnym hantlem w głowę. Doszło do rozcięcia, polała się obficie krew. Konieczna była natychmiastowa wizyta w szpitalu. Tam założono zawodnikowi kilka szwów. Lewandowski straci kolegów z drużyny? Ważny moment w sylwestrową noc Gundogan gotowy do gry w meczu z Las Palmas. Skończyło się na strachu Wydawało się, że jego występ w wyjazdowej potyczce z Las Palmas (4 stycznia) nie będzie możliwy. Obawy okazały się jednak przesadzone. Doznany uraz nie wyklucza 33-letniego zawodnika z gry. Gundogan to ważna postać w wyjściowej jedenastce mistrzów Hiszpanii. W bieżącym sezonie rozegrał 24 spotkania na niwie klubowej. Zdobył dwie bramki i zaliczył sześć asyst. Lewandowski okrutnie atakowany. Boniek nie wytrzymał, stanowcza reakcja Jak informuje "Mundo Deportivo", po wtorkowym zajęciach piłkarze Barcelony wraz ze sztabem szkoleniowym udadzą się do jednej z katalońskich placówek medycznych. Zgodnie z przyjętą tradycją przekażą prezenty chorym dzieciom. "Duma Katalonii" przystąpi do tegorocznej fazy rozgrywek z czwartej lokaty w tabeli La Liga. Do liderującego Realu Madryt traci siedem punktów. Do debiutu w barwach "Blaugrany" sposobi się pozyskany w ostatnich dniach starego roku Vitor Roque, potencjalny rywal Roberta Lewandowskiego do miejsca w wyjściowej jedenastce.