Barcelona ma okazję w pewnym stopniu zmazać plamę, jaką dała w meczu z Interem Mediolan w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po remisie z Włochami ekipa Xaviego zachowuje niewielkie szanse na dalszą grę w elitarnych rozgrywkach. Dużo bardziej prawdopodobnym jest, że przygodę z międzynarodową piłką będzie kontynuować w Lidze Europy. Tym bardziej zawodnicy "Dumy Katalonii" będą chcieli choć trochę wynagrodzić to swoim fanom i wygrać w El Clasico. Początek meczu Real Madryt - FC Barcelona zaplanowano na 16 października na godzinę 16.15. Transmisję przeprowadzi stacja Eleven Sports. Oficjalnie. W tych składach zagrają Real i Barcelona w El Clasico Sebastian Mila żartuje przed El Clasico. Internauci odpowiadają: "Białe flagi też wykupione" Na chwilę przed spotkaniem w sieci pojawiło się pełno komentarzy dotyczących meczu oraz jego możliwych losów. Furorę robi m.in. wpis na Twitterze Sebastiana Mili. Były reprezentant Polski pozwolił sobie na ironię i wbicie szpili. Odpowiedzi są przeróżne. Większość w podobnym tonie. "Sebciu, będą dzisiaj barcelonowe łzy kapać jak wodospad Niagara!", "Białe flagi też wykupione", "Kibice Barcelony wykupili, jak do nich dotarło, że znowu zagrają w LE" - komentują internauci. Dwóch geniuszów stanie naprzeciw siebie. „Ich wpływ jest niezwykły”