"Sezon w Hiszpanii jest długi, różnie to wszystko może się potoczyć, więc bardzo chciałbym mieć z przodu piłkarza, który nie będzie się trzymał kurczowo jednej pozycji. A z tego, co zdążyłem się zorientować, Smolarek może grać w kilku miejscach, w zależności od potrzeb. I o to mi chodzi" - argumentował szkoleniowiec. 42-letni były piłkarz Sportingu Gijon przyznał, że nie widział jeszcze Polaka na żywo w akcji, ale ma całą kolekcję płyt z nagraniami jego występów. "Na początku lata dostaliśmy sygnał, że jest możliwość pozyskania tego piłkarza. Zaczęliśmy uważnie przyglądać się Smolarkowi i ostatnio wszystko nabrało przyśpieszenia. Proszę mnie jednak nie pytać, na jakim etapie jest ta sprawa, bo nie jestem od załatwiania transferów. Ja jestem od trenowania i jak dostanę Smolarka, to zaczniemy współpracę" - powiedział Marcelinio Garcia Toral.