<a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> nie zdobył gola w sześciu meczach z rzędu, ale ta fatalna passa jest już za nim. W ostatnim spotkaniu ligowym w barwach <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a> Polak strzelił dwie bramki, a jego zespół zwyciężył 2:1. Było to bardzo cenne zwycięstwo, które pozwoliło na zachowanie dystansu do <a class="db-object" title="Girona FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-girona-fc,spti,7954" data-id="7954" data-type="t">Girony </a>i <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Realu Madryt</a> w tabeli ligowej. Nie ma wątpliwości, że <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> jest piłkarzem, którego wyniki są mocno uzależnione od gry całego zespołu. Jeśli drużyna prezentuje się słabo, Polakowi jest zdecydowanie trudniej "wykręcać" dobre liczby. Należy jednak pamiętać, że w poprzednim sezonie "Duma Katalonii" również miała swoje problemy, a mimo to kapitan reprezentacji Polski został królem strzelców ligi hiszpańskiej i mocno przyczynił się do zdobycia przez nią tytułu mistrzowskiego. W swojej wypowiedzi na temat napastnika przypomniał o tym trener <a class="db-object" title="Atletico Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atletico-madryt,spti,3389" data-id="3389" data-type="t">Atletico Madryt</a>, <a class="db-object" title="Diego Pablo Simeone" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-diego-pablo-simeone,sppi,2404" data-id="2404" data-type="p">Diego Simeone</a>. <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> w poprzednim sezonie zdobył 23 gole i zanotował 7 asyst w rozgrywkach ligowych. To oznacza, że Polak bezpośrednio uczestniczył w 30 trafieniach <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a> i rzeczywiście odegrał kluczową rolę w walce o tytuł mistrzowski. Walce, która zakończyła się wielkim sukcesem. Simeone wie, z kim ma do czynienia. Robert Lewandowski w każdej chwili może wrócić do strzelania goli seriami Rzeczywiście, w ostatnich tygodniach <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> nie prezentował wysokiej formy. Jednak przed ostatnim spotkaniem z Deportivo Alaves Xavi Hernandez zapowiedział, że problemy całego zespołu zostały zdiagnozowane i zaczną być naprawiane. Beneficjentem tych zmian miał być m.in. polski napastnik. "Duma Katalonil" w tym spotkaniu również nie zaprezentowała się dobrze i znów miała problemy z odniesieniem zwycięstwa nad dużo niżej notowanym rywalem, ale <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> w końcu doczekał się podań w pole karne i zdobył dwa gole, które dały "Blaugranie" komplet punktów. Możliwe, że słowa szkoleniowca znajdą pokrycie i w kolejnych tygodniach sytuacja będzie wyglądać lepiej. <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-znany-dziennikarz-nie-zostawil-na-lewandowskim-suchej-nitki-,nId,7148307">Znany dziennikarz nie zostawił na Lewandowskim suchej nitki. "Bardzo okrutne"</a> Jeśli <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a> rzeczywiście poprawi swoją grę i znajdzie sposób, aby uwolnić strzelecki potencjał Roberta Lewandowskiego, polski napastnik znów do samego końca sezonu będzie mógł walczyć o trofeum Pichichi dla najlepszego strzelca ligi. Czy tak się stanie? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższej przyszłości. Do końca tego roku kalendarzowego "Barca" rozegra jeszcze siedem meczów, w tym z Gironą i <a class="db-object" title="Atletico Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atletico-madryt,spti,3389" data-id="3389" data-type="t">Atletico Madryt</a> prowadzonemu przez popularnego "Cholo" Simeone, który komplementował Roberta Lewandowskiego.