Przed niedzielnym El Clasico trudno było wskazać jednoznacznego faworyta, chociaż w o wiele dogodniejszej sytuacji była FC Barcelona. Ekipa ze stolicy Katalonii miała dziewięć punktów przewagi nad Realem Madryt, co dawało komfort psychiczny podopiecznym Xaviego, którzy dodatkowo grali na własnym stadionie. El Clasico. VAR anulował bramkę Realu Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia, bo już w 9. minucie Real wyszedł na prowadzenie po samobójczym trafieniu Ronalda Araujo. FC Barcelona starała się szybko wyrównać i ostatecznie dopięła swego tuż przed przerwą, a na listę strzelców wpisał się Sergi Roberto. Po zmianie stron obie ekipy zapędzały się pod bramkę rywala i mało brakowało, a to "Królewscy" ponownie objęliby prowadzenie. W 82. minucie do siatki trafił Marco Asensio, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Ostatecznie po weryfikacji VAR trafienia jednak nie uznano, co tylko dodatkowo zmobilizowało Barcelonę. "Duma Katalonii" w doliczonym czasie gry przypieczętowała triumf po bramce Francka Kessiego i może cieszyć się z kolejnych trzech ligowych punktów. FC Barcelona - Real Madryt. Jerzy Dudek ostro po meczu Wynik El Clasico z pewnością nie cieszy Jerzego Dudka, który przez cztery lata bronił barw Realu. Były bramkarz dodał na swoim InstaStory wpis, do którego dołączył kadr z sytuacji bramkowej z udziałem Asensio. Z zamieszczonego przez Dudka zdjęcia wynika, że gracz "Królewskich" nie był na pozycji spalonej, ponieważ Jules Kounde znajdował się bliżej bramki strzeżonej przez Marca-Andre ter Stegena. Na tym nie koniec, ponieważ triumfator Ligi Mistrzów z 2005 roku postanowił opatrzyć zdjęcie nietypowym komentarzem. Dudek dodał wymowne emotikonki sugerujące, że sędziowie, którzy nie uznali trafienia dla Realu, zostali przekupieni. Co sądzisz o opinii Jerzego Dudka? Skomentuj na FB