FC Barcelona cały czas walczy na dwóch piłkarskich frontach - po pierwsze w Primera Division stara się ona doścignąć liderów tabeli z Realu Madryt, a po drugie w rozgrywkach Ligi Mistrzów walczy o ćwierćfinał mierząc się z urzędującymi mistrzami Włoch z Napoli. Jakkolwiek obie te rywalizacje dla "Dumy Katalonii" by się nie skończyły, to w klubie panuje jasne przekonanie - po bieżącym sezonie musi dojść do poważnych wzmocnień, których przeprowadzenie jednak nie będzie łatwe, bo nad FCB ciąży widmo zredukowanego budżetu płacowego nałożonego przez La Ligę. Cudowny sygnał dla Realu, kluczowa wieść o walce z Barceloną i... przed LM Matthijs de Ligt w FC Barcelona? Fala plotek w Hiszpanii, wystarczyła jedna fotografia Niemniej sporo wskazuje na to, że "Blaugrana" już zaczęła wykonywać pewne ruchy w temacie. Jak podali niedawno dziennikarze "Jijantes FC" z dyrektorem sportowym "Barcy", Deco, miała spotkać się znana agentka Rafaela Pimenta i od razu zaczęto spekulować, że chodziło tu o... Erlinga Haalanda, który miałby być swoistą ripostą ekipy ze Stadi Olimpic/ Camp Nou na bardzo prawdopodobne przenosiny Kyliana Mbappe do Realu Madryt. To jednak nie wszystko. Pimenta ma pod swoimi skrzydłami również m.in. Matthijsa de Ligta, czyli obecnego zawodnika Bayernu Monachium - i tak się złożyło, że wizyta agentki w Barcelonie zbiegła się też z przyjazdem do tego miasta właśnie wspomnianego defensora, czym pochwalił się w mediach społecznościowych jego przyjaciel, Frenkie de Jong: Oczywiście może być po prostu tak, że to całkowity zbieg okoliczności, a de Ligt wpadł po prostu z koleżeńską wizytą. Niemniej godnym odnotowania jest fakt, że już wiele lat temu, jeszcze za czasów gry w Ajaksie, był on łączony z "Dumą Katalonii". Tak czy inaczej wątek wart jest śledzenia, bo kolejna roszada między "Barcą" i "Die Roten" z miejsca byłaby nowym hitem... Bezwstydny gest i kłopoty Ronaldo. Nie uniknął kary, Saudyjczycy zdecydowali Primera Division. FC Barcelona niebawem zagra z Athletikiem Bilbao Ekipa dowodzona przez Xaviego Hernandeza będzie mieć tymczasem przed sobą już niebawem niełatwe zadanie - dokładnie 3 marca Robert Lewandowski i jego koledzy zmierzą się na San Mames z Athletikiem Bilbao. "Los Rojiblancos" nie tak dawno wyeliminowali FCB z Pucharu Króla, więc będzie to okazja do swoistego rewanżu...