Agent Kolumbijczyka miał negocjować z Bayernem do późnych godzin nocnych w poniedziałek. Obie strony ponownie miały spotkać się także dzień później. Bayern rozważał dwie opcje: albo definitywny transfer Rodrigueza za 70 mln euro, albo wypożyczenie z opcją pierwokupu. Ostatecznie stanęło na wypożyczeniu do czerwca 2019 roku. Piłkarz podpiszę umowę z klubem po sfinalizowaniu testów medycznych. Kolumbijczyka do przejścia do Bayernu miała zwłaszcza przekonywać osoba Carlo Ancelottiego, pod którego wodzą w Realu, najlepiej wiodło mu się na boisku. W drużynie prowadzonej przez Włocha, James zagrał w 46 meczach, w których strzelił 17 goli i zaliczył 18 asyst. - Podpisanie umowy z Jamesem Rodiguezem było wielkim życzeniem naszego trenera Carlo Ancelottiego. Obaj wcześniej z sukcesami pracowali razem w Realu - powiedział cytowany na oficjalnej stronie Bayernu prezes klubu Karl-Heinz Rummenigge. Bayern za każdy rok wypożyczenia będzie wpłacał po pięć milionów euro, a w 2019 roku może go wykupić za kolejne 35 mln. Kolumbijczyk umowę z Realem ma do 2020 roku, ale w ekipie Zidane’a nie odgrywa kluczowej roli, dlatego chciał zmienić drużynę. W ubiegłym sezonie zagrał w 22 meczach La Liga, w których zdobył osiem bramek i zaliczył sześć asyst. AK