26-letni Chorwat we wtorek został oficjalnie przedstawiony jako piłkarz "Dumy Katalonii". Pomocnik przeszedł z Sevilla FC za 20 milionów euro i podpisał pięcioletni kontrakt. "To coś specjalnego zakładać koszulkę z takim samym numerem jak Pep Guardiola. To wielki zaszczyt, że będę grał z numerem cztery na Camp Nou, przecież Guardiola przeszedł tutaj do historii zarówno jako piłkarz, jak i trener. Mam nadzieję, że odniosę takie sukcesy jak on" - powiedział Rakitić na konferencji prasowej. Były zawodnik FC Basel i Schalke 04 Gelsenkirchen, który w ostatnim sezonie wygrał z Sevilla FC Ligę Europejską, przyznał, że nie zdążył jeszcze przeprowadzić dłuższej rozmowy z nowym szkoleniowcem Barcelony Luisem Enrique, ale dobrze orientuje się w umiejętnościach posiadanych przez jego nowych kolegów. "Rozmawiałem z Luisem Enrique, ale niezbyt dużo, bo byłem skupiony na mistrzostwach świata. To nie było łatwe trenować z kolegami z reprezentacji, kiedy wszyscy wokół zastanawiali się, czy mój transfer został domknięty" - mówił Chorwat. "Chcę wygrywać więcej trofeów. Jestem naprawdę zmotywowany i chcę być jeszcze lepszym piłkarzem. Nie muszę chyba wspominać o Lionelu Messim i Neymarze. Nawet złe podanie w ich kierunku może zmienić się w dobre, ze względu na umiejętności obu graczy. Mam nadzieję, że dzięki mnie oni będą grać jeszcze lepiej, a ja dzięki nim" - dodał.