Włodarze FC Barcelona nie kryją się specjalnie z faktem, że pomimo wielu głośnych transferów w ostatnim czasie dalej mają na oku co najmniej kilka poważnych wzmocnień w różnych formacjach. Jednym z priorytetów Katalończyków jest z pewnością pozyskanie kogoś do obrony. Co prawda tacy zawodnicy, jak Andreas Christensen czy Ronald Araujo mogą być pewni swoich pozycji w klubie, natomiast zawsze przyda się piłkarz do rotacji. Takim graczem ma być nikt inny, jak młody, bo wciąż tylko 23-letni, Evan N'Dicka. Evan N'Dicka w FC Barcelona? Do transferu brakuje już naprawdę niewiele... Jak informuje niemiecki dziennikarz Christopher Michel, związany ze Sport1, "Blaugrana" i francuski stoper doszli już do ustnego porozumienia i bardzo prędko, bo jeszcze na początku marca, ma zapaść ostateczna decyzja ze strony FCB dotycząca przenosin futbolisty na Camp Nou. Dla wicemistrzów Hiszpanii cała opcja jest mocno kusząca również dlatego, że umowa N'Dicki z jego obecnym zespołem, Eintrachtem Frankfurt, wygasa wraz z końcem czerwca. Patrząc na ostatnie zawirowania dotyczące limitów budżetowych tego typu wolny transfer byłby wręcz skrojony pod Barcelonę. Evan N'Dicka to ważny gracz Eintrachtu Evan N'Dicka to podstawowy defensor w drużynie "Orłów" - niemal zawsze rozgrywa on w ich barwach pełne 90 minut, ciesząc się pełnym zaufaniem trenera Olivera Glasnera. Wydaje się jednak przy tym, że dla obrońcy nastał właśnie idealny moment na to, by spróbować swoich sił w jeszcze większym - jeśli można to tak ująć - klubie. Czy latem Francuz dołączy do nowych mistrzów Hiszpanii? Choć nic nie jest przesądzone, to na razie "Barca" pewnie zmierza po pierwszy od kilku lat tytuł, mając na swoim koncie 56 punktów w tabeli Primera Division i pewną przewagę nad drugim Realem Madryt.