"Nie ma dźwigni, która przewróci mistrza!" - grzmi "Marca", nawiązując w sarkastycznym tonie do desperackich ruchów Barcelony, jakie na gruncie finansowym wykonała latem tego roku. "Benzema znów na pierwszym planie, w najważniejszym momencie kończy strzelecką posuchę w swoim wykonaniu, tuż przed otrzymaniem Złotej Piłki" - czytamy w dalszym fragmencie. Francuz przełamał strzelecką niemoc trwającą od sierpnia. Tymczasem w katalońskim "Sporcie" niemal szloch. "Porażka w El Clasico dodaje soli do głębokiej rany, jaka jątrzy się na ciele Barcelony. To straszny tydzień. Najpierw koniec marzeń o wygraniu Ligi Mistrzów, teraz taki cios w ligowym hicie jesieni" - to esencja redakcyjnego komentarza. Media po El Clasico: "Barcelonie brakowało duszy" "Real nokautuje bezbarwną Barcelonę! Ekipie Xaviego nie brakowało dzisiaj umiejętności, brakowało jej duszy" - to już "Mundo Deportivo". Stołeczny "As" zwraca natomiast uwagę na fakt, że "Królewscy" nie musieli wznosić się na wyżyny swoich możliwości, by strącić rywala ze szczytu tabeli. "Madryt rządzi! Gdyby to był raport kryminalistyczny, należałoby napisać, że Barca zginęła z powodu braku właściwej intensywności gry w defensywie, a Real wygrał dzięki inteligencji taktycznej i zabójczym uderzeniom" - konstatuje dziennik. "As" zamieszcza też na Twitterze sondę z prowokacyjnym pytaniem: "Czy Carlo Ancelotti ograł Xaviego na gruncie taktycznym?". Wyników głosowania nie trzeba nawet przytaczać... ZOBACZ TAKŻE: