Piłkarska federacja odstąpiła od przyjęcia ok. 3 milionów euro. Ta kwota to 3 procent jej rocznego budżetu. Pieniądze zostaną teraz przekazane innym sportowym federacjom w Hiszpanii. - Pragnę wyrazić swoje podziękowania za ten hojny gest. Pokaźna kwota, jaką dla dobra sportu poświęciła piłka nożna, pomoże innym dyscyplinom - powiedział po spotkaniu z prezesem Angelem Marią Villarem sekretarz stanu ds. sportu Miguel Cardenal. Dodał on również, że finanse pozostałych federacji ucierpiały z powodu serii redukcji rządowych dotacji, które wymusił światowy kryzys ekonomiczny. Wiele mniejszych dyscyplin w Hiszpanii, które nie są tak atrakcyjne, by przyciągnąć bogatych sponsorów, bazuje w dużej mierze na państwowych pieniądzach. - W dłuższej perspektywie czasu musiało się to odbić na osiąganych wynikach - zauważył. Sekretarz stanu nie chciał podawać liczb ani mówić o wielkości cięć budżetowych. Przyznał jednak, że niektórym federacjom groziła utrata większości źródeł finansowania.