Już 1 czerwca na Wembley w Londynie Real Madryt powalczy z Borussią Dortmund w finale Ligi Mistrzów. Sobotnie starcie z Betisem, kończące dla "Królewskich" mistrzowski sezon LaLiga było jednocześnie próbą generalną przed konfrontacją z "BVB". Carlo Ancelotti do boju posłał najmocniejszy możliwy skład. W bramce stanął Thibaut Courtois, w obronie zagrali Ferland Mendy, Nacho Fernandez, Antonio Ruediger i Dani Carvajal. Linię pomocy stworzyli Eduardo Camavinga, Toni Kroos, Fede Valverde i Jude Bellingham, a w ataku wybiegł brazylijski duet - Vinicius i Rodrygo. Najważniejsze z perspektywy kibica idącego na Estadio Santiago Bernabeu tego wieczoru było pożegnanie Toniego Kroosa. Niemiec ogłosił kilka dni temu, że po domowym EURO 2024 zakończy sportową karierę. Florentino Perez proponował mu osobną ceremonię wieńczącą trwający dziesięć lat okres gry w Realu, ale Kroos wolał skromniejszą wersję. Ostatecznie przed meczem zawodnicy obu drużyn stworzyli szpaler, a fani na jednej z trybun wznieśli tifo z jego podobizną i napisem "dziękujemy, legendo". Jak można się było spodziewać, "Los Blancos" nie zamierzali raz po raz szaleńczo szturmować bramki gości z Sewilli, choć aktywny był Ferland Mendy czy Vinicius. Ten pierwszy oddał nawet dwa strzały, mimo że jest bocznym defensorem. Do siatki trafili podopieczni Manuela Pellegriniego, ale trafienie Johnny'ego Cardoso nie zostało zaliczone, bo ze spalonego na akcję miał wpływ Marc Roca. Również w drugiej połowie świeżo upieczeni mistrzowie Hiszpanii nie narzucali wysokiego tempa. To Betis był groźniejszy, stworzył sytuacje, które mieli Ayoze Perezowi, Juanowi Mirandzie i Ez Abde. To, co najważniejsze, stało się w 85. minucie, gdy Carlo Ancelotti zdjął z boiska Kroosa. Niemiecki pomocnik jeszcze chwilę wcześniej uderzał z rzutu wolnego, ale przyszedł czas, by powiedzieć "pas". Powoli zszedł z murawy, a wszyscy widzowie na Bernabeu zgotowali mu owację na stojąco. Po ostatnim gwizdku był podrzucany przez kolegów z drużyny (wideo poniżej). Real Madryt - Betis 0:0. "Benefis" Toniego Kroosa w 38. kolejce LaLiga Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, nie był zbyt interesujący. Real Madryt zakończył ligę z bilansem 29-8-1 i dorobkiem aż 95 punktów. Betis wiedział już przed tą kolejką, że będzie siódmy i zagra w eliminacjach Ligi Konferencji.