FC Barcelona będzie szukać najbliższego lata kolejnych naprawdę konkretnych wzmocnień - absolutną koniecznością ma być ściągnięcie kogoś do środka pomocy oraz na prawą obronę, a na horyzoncie wciąż majaczy do tego opcja powrotu Leo Messiego na Camp Nou. Te wszystkie zamiary nie będą oczywiście wcale takie łatwe do zrealizowania, zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę kwestię zmieszczenia się w limitach płacowych La Ligi. By "rozluźnić więzy" zespół z Katalonii będzie więc musiał w najbliższych miesiącach również podjąć się sprzedaży niektórych zawodników... Najbliżej odejścia wydaje się być obecnie chociażby Raphinha, za którego "Blaugrana" mogłaby pozyskać nawet około 80 mln euro. Media wskazują również, że powoli dobiega końca przygoda Ansu Fatiego z klubem, a zagrożony przymusowym pożegnaniem ma być również Ferran Torres. Ferran Torres nie chce opuścić FC Barcelona. Postawił sobie jasny cel Sam Hiszpan zresztą ma zdawać sobie sprawę ze swojego położenia, jednakże wedle informacji podawanych przez "Mundo Deportivo" nie ma on zamiaru tak łatwo dać się wypchnąć z "Barcy". Pewne nadzieje pokłada zwłaszcza w zrealizowaniu jednego celu. Mowa tu konkretnie o przepracowaniu jednego, pełnego, letniego okresu przygotowawczego z FCB, co mogłoby mieć ewentualny wpływ na polepszenie się wyników osiąganych przez Torresa w trakcie sezonu 2023/2024. Warto przy tym nadmienić, że zawodnik do Barcelony trafił zimą 2022 roku, a poprzedniego lata był kontuzjowany i zwyczajnie ominęło go tournée z kolegami. Lewandowski walczy z czarnym scenariuszem. Polak blisko "wstydliwej" listy Robert Lewandowski nie lubi gry z Torresem? Alemany może zaradzić tej sytuacji... Co ciekawe nieprzejednana postawa skrzydłowego może wprawić w niezadowolenie chociażby... Roberta Lewandowskiego, a przynajmniej tak wynika z doniesień prasy z Półwyspu Iberyjskiego. Jakiś czas temu m.in. "El Nacional" pisał o tym, że obaj panowie nie przepadają za sobą, przynajmniej w kontekście kooperacji na murawie. "Lewy" co więcej miał nawet prosić Xaviego Hernandeza o to, by ten nie wystawiał go w pierwszej jedenastce razem z Ferranem Torresem. Ile w tym prawdy? Trudno to określić, natomiast jeśli istnieją tu jakieś faktyczne zgrzyty, to może zakończyć je... Aston Villa. Klub Matty'ego Casha niebawem ma podjąć współpracę z dotychczasowym dyrektorem sportowym "Barcy", Mateu Alemanym, a ten ma sposobić się do tego, by ściągnąć za sobą 23-latka. Przeprowadzka do Birmingham na pewno będzie lepsza, niż wieczne grzanie ławki rezerwowych...