Partner merytoryczny: Eleven Sports

Gigantyczne problemy Mbappe, nagły "nalot" policji. Kulisy śledztwa szokują

Kylian Mbappe wyśmiał doniesienia szwedzkich mediów i utrzymuje, że jest niewinny. A śledztwo nabiera tempa. Pod adresem gwiazdora Realu Madryt pojawiły się bardzo poważne zarzuty. Miał on dopuścić się gwałtu w jednym ze szwedzkich hoteli. Dziennikarze "Aftonbladet" ujawnili kolejne sensacyjne szczegóły z przebiegu śledztwa. Policja i służby miały "przeprowadzić nalot" i zabezpieczyć mnóstwo materiału dowodowego.

Śledztwo szwedzkich służb ws. Kyliana Mbappe nabiera tempa
Śledztwo szwedzkich służb ws. Kyliana Mbappe nabiera tempa/Gonzalo Arroyo Moreno/Getty Images / aftonbladet.se / Andreas Bardell/Getty Images

Potężnym ciosem wizerunkowym dla Kyliana Mbappe były wstrząsające doniesienia, jakie ukazały się kilka dni temu w szwedzkich mediach. Redakcja "Aftonbladet" w ubiegłym tygodniu poinformowała, że na policję zgłoszono gwałt. Według "Expressen" dopuścić się go miał właśnie gwiazdor Realu Madryt

Mbappe w tarapatach, oskarżenia są poważne. Otoczenie zawodnika dementuje informacje w mediach

Francuz nie został powołany na październikowe zgrupowanie reprezentacji Francji, a w tym czasie udał się z grupą przyjaciół do stolicy Szwecji. Zgodnie z wiedzą dziennikarzy "Aftonbladet" piłkarz i "jego świta" zjedli kolację w restauracji, a następnie poszli do klubu nocnego. Sztokholm opuścili w piątek. Do gwałtu miało dojść w centrum stolicy Szwecji. Otoczenie zawodnika na czele z nim samym błyskawicznie zdementowało informacje, określając je mianem "fake newsów". Redakcja "AFP" próbowała się z nim skontaktować. W odpowiedzi usłyszała, że Mbappe nie ma żadnej wiedzy na temat rzekomej skargi prawnej.

Błyskawicznie media obiegły zdjęcia, na których widać sporą grupę funkcjonariuszy przed hotelem, w którym bawił się Mbappe i jego znajomi. Napastnik szybko odniósł się do tego, tłumacząc, że miało to związek  z jego przesłuchaniem ws. sporu z byłym klubem - PSG, odnośnie do niewypłaconego wynagrodzenia, a media szukają na siłę sensacji.

Nowe ustalenia Szwedów ws. Mbappe. Szczegóły śledztwa szokują

Mimo to w szwedzkich mediach wciąż wiele pisze się o śledztwie ws. snajpera "Królewskich". Do "Aftonbladet" zgłosił się tajemniczy informator, który zrelacjonował, jak wyglądała reakcja służb na skargę wniesioną przeciwko reprezentantowi Francji. Tamtejsza policja przeprowadziła "nalot" na hotel, w którym przebywał zawodnik i jego znajomi. Zabezpieczono przy tym gigantyczną ilość materiału dowodowego. 

Policja przeprowadziła wiele przesłuchań, a do tego zabezpieczono nagrania z monitoringu. 

Jest tam wiele jakościowych kamer, na przykład w holu i przy wejściu do hotelu. Kamery są także zainstalowane na zewnątrz pomieszczeń, na korytarzach [...] Przesłuchano wielu pracowników, choć nie wszystkich

~ ujawnił informator

Tym samym śledztwo nabiera tempa. Reporterzy wychwycili, że śledczy opuszczali hotel z "wieloma papierowymi torbami wypchanymi dowodami w sprawie". Mimo wstrząsających doniesień ze Szwecji Mbappe znalazł się w kadrze Realu Madryt na sobotni mecz z Celtą Vigo i zanotował w nim trafienie. Podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali 2:1. 

Real Madryt trenuje przed starciem Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund/Polsat Sport/Polsat Sport
Kylian Mbappe/MIGUEL RIOPA / AFP/AFP
Kylian Mbappe/MIGUEL RIOPA / AFP/AFP
Kylian Mbappe/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem