W pierwszej połowie starcia Osasuny z Barceloną nie brakowało gorących reakcji po decyzji arbitra. Najpierw piłkarze Barcelony, a także jej fani, mocno prostestowali przeciwko uznaniu bramki na 1:0 dla gospodarzy, następnie podobna sytuacja miała miejsce, kiedy sędzia pokazał drugą żółtą kartkę Robertowi Lewandowskiemu. La Liga. Gerard Pique ukarany czerwoną kartkę za protesty Polak protestował bardzo wyraźnie, ale nie był jedyny. Swoje niezadowolenie głośno wyrażał także siedzący na ławce rezerwowych Gerard Pique, który postanowił osobiście przedstawić arbitrowi swoje zdanie w temacie jego decyzji. Jesusowi Gilowi Manzano nie spodobało się to na tyle, że w przerwie meczu pokazał Pique czerwoną kartkę, tym samym nie pozwalając mu na powrót na ławkę Barcelony. Doświadczony stoper nie będzie więc najmilej wspominał swojego ostatniego oficjalnego meczu w roli piłkarza Blaugrany.