Frenkie de Jong jest obecnie jednym z kilku piłkarzy FC Barcelona zmagających się z problemami zdrowotnymi, natomiast kiedy akurat Holendra nie męczą kontuzje, to jest on... wręcz częścią prawdziwego trzonu drużyny z Katalonii. Tym ciekawsze wydaje się to, że jakiś czas temu wydawało się, że zawodnik ten jest w zasadzie na wylocie z "Barcy". Miał być nawet blisko znalezienia sobie nowego pracodawcy w postaci Manchesteru United, ale ostatecznie cały ten plan spalił na panewce. Teraz Joan Laporta, prezydent FCB, zdradził pewien zaskakujący szczegół związany z przeszłością gracza. Był Messi, będzie... Messinho? Lewandowski może zyskać świetnego kompana Joan Laporta zdradził, ile "Barca" mogła wziąć za de Jonga. Fortunę! O poranku 21 października rozpoczęło się walne zgromadzenie z udziałem tzw. socios compromisarios - w jego trakcie doszło m.in. do zatwierdzenia klubowego budżetu w sezonie 2023/2024, doszło też do wystąpienia wspomnianego Laporty. Padły m.in. następujące słowa: Obecna wartość rynkowa pomocnika to - wedle portalu Transfermarkt - około 90 mln euro, natomiast jego kontrakt ważny jest aż do końca czerwca 2026 roku. Nie ma więc szans, że reprezentant "Oranje" gdzieś nagle "wyfrunie" - przynajmniej w najbliższych sezonach... Były szef PZPN zaskoczył ws. Euro. "Może czasami lepiej nie awansować" FC Barcelona niebawem rozegra m.in. "El Clasico". Co z Robertem Lewandowskim? FC Barcelona tymczasem szykuje się do trzech bardzo istotnych spotkań w bieżącej kampanii. 22 października zagra z Athletikiem Bilbao, natomiast trzy dni później zmierzy się z Szachtarem Donieck w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Potem zaś, na zakończenie miesiąca, podopiecznych Xaviego Hernandeza czekać będzie "El Clasico". Niebawem przekonamy się, czy w tym niezwykle emocjonującym starciu z Realem Madryt wystąpi kontuzjowany w ostatnim czasie Robert Lewandowski.