Pomocnik Chelsea to smakowity kąsek na rynku. Francuskie media informują, że chcą go Real Madryt, PSG i Juventus, a teraz do gry weszła Barcelona. Każdy z tych klubów musi być jednak gotowy na wyłożenie ok. 70 mln euro. Barcelona wokół Kante chciałaby zbudować defensywę. By to zrobić, jest w stanie poświęcić m.in. Philippe Coutinho, któremu w czerwcu kończy się wypożyczenie do Bayernu i w Monachium raczej nie zostanie. Na Camp Nou uważają, że bez Brazylijczyka też będą w stanie sobie poradzić, więc pieniądze z jego ewentualnego transferu przeznaczyliby właśnie na Kante. Szczególnie, że Coutinho zainteresowany jest ligą angielską, więc być może doszłoby do wymiany z Chelsea. O takiej opcji z pierwszej strony informuje dzisiaj Mundo Deportivo Oprócz tego hiszpańskie media informują również o negocjacjach Barcelony z Interem Mediolan. Cel? Wymiana Anotoine'a Griezmanna na Lautaro Martineza. PJ