Font uważa, że przywrócenie klubowi niedawnego jeszcze blasku będzie możliwe, jeśli za jego rozwój będą odpowiadały osoby ze słynnym DNA Barcelony. Z tej przyczyny chciałby, by pracę w klubie ponownie podjęli m.in. Carles Puyol, Xavi Hernandez oraz Andres Iniesta. Zdaniem kandydata na prezydenta Barcelony, takie rozwiązanie sprawiłoby, że Lionel Messi porzuciłby myśli o odejściu z klubu.- Wszyscy oni [Puyol, Xavi, Iniesta - przyp.] są legendami Barcelony, ale dla niej nie pracują. Trzeba ściągnąć ich z powrotem - zaznacza Font.Jednocześnie Font zauważał, że Barcelona grała najlepiej, gdy za grę odpowiadały byli wybitni piłkarze tego klubu - kiedy wdrażano filozofię Johana Cruyffa, a później za czasów Pepa Guardioli.Niewykluczone, że Fonte chętnie widziałby w roli trenera Xaviego Hernandeza, który był "mózgiem" drużyny Guardioli. 40-latek zbiera swoje pierwsze szlify trenerskie w katarskim Al-Sadd SC, ale już teraz był wymieniany w gronie potencjalnych następców Quique Setiena. Ostatecznie wybór padł na Ronalda Koemana.Wybory nowego prezydenta Barcelony mają zostać rozpisane w ciągu najbliższych trzech miesięcy. WG