Barca - Real - kliknij i zobacz zapis relacji LIVE! Relacja LIVE z meczu Barcelona - Real na urządzenia mobilne! W 232 dotychczasowych Gran Derbi Real odniósł 93 zwycięstwa, Barcelona - 91, padło 48 remisów. W lidze "Królewscy" wygrali 72 razy, Katalończycy - 68, a punktami drużyny podzieliły się 32-krotnie. Przed meczem w lepszych nastrojach mogli być zawodnicy Realu, którzy w lidze wciąż nie są pokonani. "Barca" natomiast jest w lekkim kryzysie. Katalończycy nie wygrali trzech ostatnich meczów w lidze i krajowym pucharze, trzy razy kończąc mecze remisami. Do Realu przed tym starciem tracili sześć punktów w tabeli. Już na początku spotkania na Camp Nou byliśmy świadkami dwóch, bardzo dużych kontrowersji. Najpierw sędzia nie odgwizdał ewidentnego faulu Javiera Mascherano na Lucasie Vazquezie w polu karnym, a później nie zauważył ręki Sergiego Ramosa we własnej "szesnastce". Tak jak przewidywano, to Barcelona prowadziła grę w tym meczu. Real czekał na szanse z kontrataków i wychodził bardzo wysokim pressingiem. "Królewscy" byli groźni zwłaszcza grą ze skrzydeł. Do przerwy na Camp Nou byliśmy świadkami bardzo nieczystej gry z obu stron. Było sporo fauli zwłaszcza w środkowej części boiska. Barcelona, w pierwszej połowie, wywalczyła sobie dwa rzuty wolne bardzo blisko "szesnastki" rywala. Strzał, a później dośrodkowanie Lionela Messiego w żaden sposób nie zaskoczyły ekipy gości. Real Madryt grał bardzo solidnie w defensywie i Katalończykom trudno było przebić się przez obronne zasieki gości. Pod koniec pierwszej połowy byliśmy jednak świadkami kolejnej kontrowersyjnej sytuacji. Po strzale Jordiego Alby, piłkę ręką zagrywał Carvajal. Sędzia Clos Gomez po raz kolejny nie wskazał jednak na "wapno". Real pod koniec pierwszej połowy kilka razy mocno zagroził bramce Barcelony. Dobrze jednak między słupkami spisywał się ter Stegen, który do przerwy nie dał się pokonać. Po pierwszej połowie Barcelona miała tylko jeden celny strzał na bramkę rywala. Real miał ich cztery. Pierwszy gol w tym meczu padł na początku drugiej połowy. W 53. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, piłkę do bramki rywala posłał Luis Suarez. Asystę przy trafieniu Urugwajczyka zaliczył Neymar. Brazylijczyk kapitalną okazję do podwyższenia wyniku miał w 67. minucie spotkania. Neymar znakomicie poradził sobie z obrońcą rywala, ale nie trafił do pustej bramki. W drugiej połowie na boisku pojawił się powracający po kontuzji kolana Andres Iniesta. Barcelonie w ostatnich spotkaniach, zdecydowanie brakowało go na murawie. W 82. minucie gry passę 400 minut bez gola w meczu z Realem mógł przerwać Lionel Messi. Argentyńczyk dostał znakomite podanie w "szesnastce" rywala, ale nie trafił do bramki. Pod koniec Real coraz odważniej atakował. W 90. minucie po faulu Mascherano, "Królewscy" wywalczyli sobie rzut wolny. Dośrodkowanie w pole karne kapitalnie wykorzystał Sergio Ramos, który głową posłał piłkę do siatki ter Stegena. Inna sprawa, że obrona Barcy zawaliła na całej linii. Piłkarza grającego bodaj najlepiej na świecie głową, nie pilnował zupełnie nikt! Adrianna Kmak FC Barcelona - Real Madryt 1-1 Bramki: Suarez (53.), Ramos (90.)Primera Division: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz